Wpis z mikrobloga

Ile (minimalnie) musielibyscie zarabiac we Wroclawiu netto, by poczuc sie spokojnym i sytym w zwiazku z nastala drozyzna?

#wroclaw #pytanie

Jakie minimalne zarobki we Wroclawiu dawalyby ci poczucie stabilizacji i spokoju?

  • 3000zl - 3999zl netto 4.8% (27)
  • 4000zl - 4999zl netto 9.9% (56)
  • 5000zl - 5999zl netto 15.9% (90)
  • 6000zl - 6999zl netto 11.1% (63)
  • 7000zl - 7999zl netto 9.7% (55)
  • 8000zl - 8999zl netto 5.8% (33)
  • 9000zl netto i wiecej 42.8% (242)

Oddanych głosów: 566

  • 26
@Lonate: Nie, rata i opłaty+utrzymnie około 3k a reszta na życie i bieżące wydatki.
@Jud-Suss: Jak dla mnie wolność zaczyna się wtedy kiedy nie trzeba liczyć pieniędzy przed każdym wydatkiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@izud: Tak realnie koszty wygodnego zycia dla singla we WRO wygladaja moim zdaniem nastepujaco:

- wynajem/rata za mieszkanie 2500zl
- miesieczne koszty zycia przy budzecie dziennym 50zl (bez knajp) - 1500zl
- komunikacja miejska/ubery - 200zl
- weekendowe wyjscia do miasta - 800zl

Suma - 5000zl (i reszta to juz indywidualne wydatki miesieczne na hobby, ubrania, uslugi itp - powiedzmy ten 1000zl)
Wiec majac 6000zl netto moim zdaniem da sie wygodnie
@a231: No dobra, ale jak masz mieszkanie po dziadkach/rodzicach to opłaty za czynsz, media masz dalej, różnica to kwestia kwoty kredytu czy ewentualnie najmu. Piszesz, że przy mieszkaniu po dziadkach 3k wystarczy, a nie to 9k, ja tu widzę 6k różnicy ;)
@Jud-Suss: Chyba jestem tania w utrzymaniu xD Do klubów nie chodzę, do kosmetyczek też nie (ogarniam się sama w domu), na jedzenie wystarcza mi mniej niż 1000zl miesięcznie, z uberow czy Taxi korzystam naprawdę od święta (wole swoje auto albo komunikacje, a najlepiej na piechotę), lubię czasem wyskoczyć do dobrej knajpy i do jakiegoś escape room.
@Lonate: I to mi sie podoba! Ale pamietaj, ze apetyt rosnie w miare jedzenia! Wraz z wyzsza pensja zaczniesz sobie folgowac na przyjemnosci, ktore dotychczas byly ci zbedne. Pekna 35 urodziny i chec pojscia na jakies zabiegi dla skory beda wazniejsze, niz inne przyjemnosci w chwili obecnej!
@Jud-Suss: Ale czasem pojadę na weekend do spa i się rozpieszczę ;) Teraz jestem w końcówce ciąży i wiem, że będę iść na zabieg laserowy na rozstępy. Też używam lepszych niż gorszych kosmetyków, żeby nie musieć potem wydawać miliony na kosmetyczki. Po prostu nie chodzę co 2 tygodnie na brwi, paznokcie, wypełnianie ust i co tam jeszcze robią inne kobiety w moim wieku (30lvl). Kluby to nie moje klimaty, wolę być
@Jud-Suss: Ciężko będzie porównać odpowiedzi liczone na życie w pojedynkę, a w parze/rodzinie. Żyć w pojedynkę za 5000, a mieć na parę budżet 10k? Koszty się zupełnie inaczej rozkładają: mniejszy udział mieszkania i jedzenia, komunikacja w większości przypadków również, itd. No i zgadzam się z @gomis w moim wyobrażeniu stabilnego i spokojnego życia musi też być miejsce na odłożenie kasy (bez istotnych wyrzeczeń). Skomplikowana kwestia ¯\_(ツ)_/¯
@Krzyshake: Tak, to prawda, przy wygodnym zyciu (nie posiadajac swojego mieszkania) 6000zl to fajna kwota, ale liczac jeszcze auto (leasing?) i chcac oszczedzac ten 1000zl na czarna godzina, trzeba juz miec ponad 8000zl...

Chociaz ja jestem z grupy ludzi, ktorzy twierdza, ze mieszkajac WE Wroclawiu (a nie POD) - auto nie jest potrzebne.

Dla posiadajacych swoje mieszkanie, trzeba odjac te 2000zl od wyliczen. Majac wiec 4000zl netto mozna zyc bardzo wygodnie
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Jud-Suss: nie jest potrzebne pewnie tak, ale jak się ma to już się nie zrezygnuję bo wygodniej. 1000zl.oszczdnosci przy 8k zarobków to jakoś.malo się wydaję :/ ja się staram oszczędzać 20-40% wpływów a nie zarabiam 8k ale też nie mam na razie kredytu hipotecznego