Aktywne Wpisy
mirko_anonim +94
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Siedzę w pracy i przeglądam tag #zwiazki a tam patrzę wątek @SwiatWedlugAndrzeja o zdradzie. I pozniej czytam komentarze innych Mirków @Xurius @Rozporek12 @kielbo @escezet @nie_programista_20k i po prostu ten sam scenariusz wszędzie. Wtf co się dzieje z tymi różowymi?
Ja również jestem w okolicach 30-35 i też różowa się wyprowadziła do gościa poznanego w pracy bo "już się nią nie interesuje, za mało czasu jej poświęcam, za mało uwagi"
Siedzę w pracy i przeglądam tag #zwiazki a tam patrzę wątek @SwiatWedlugAndrzeja o zdradzie. I pozniej czytam komentarze innych Mirków @Xurius @Rozporek12 @kielbo @escezet @nie_programista_20k i po prostu ten sam scenariusz wszędzie. Wtf co się dzieje z tymi różowymi?
Ja również jestem w okolicach 30-35 i też różowa się wyprowadziła do gościa poznanego w pracy bo "już się nią nie interesuje, za mało czasu jej poświęcam, za mało uwagi"
Howard_Roark +156
#!$%@?, przysięgam, na psa powinny być jakieś licencje. Kolejny raz się budzę bo parę pięter niżej jeden z tych pchlarzy, którego właściciele nie potrafią ogarnąć, drze #!$%@?ę przez bite pół godziny, bo zmieniło się ciśnienie albo słyszy jakiś szur na klatce schodowej. W oddali słyszę kolejnego psa, z #!$%@? wie gdzie, z którym zaczynają się przekrzykiwać. Środek #!$%@? miasta.
Jeśli Twój pies, czytający to wykopku, szczeka sobie na randomowe rzeczy i Twoje
Jeśli Twój pies, czytający to wykopku, szczeka sobie na randomowe rzeczy i Twoje
Następnego dnia dzwonek do drzwi. Przed drzwiami stoi cudowna blondyneczka, około 20 lat i oprócz sportowego obuwia i tabliczki zawieszonej na szyi nie ma nic na sobie. Dziewczyna przedstawiła się jako pracownica wspomnianej firmy i programu "5 kilo w 5 dni". Na tabliczce napis:
"Mam na imię Kasia. Jak mnie złapiesz będę Twoja!".
Facet rzuca się bez namysłu w pościg za blondynką. Po paru kilometrach i pewnych początkowych trudnościach, w końcu łapie swoją nagrodę. Sytuacja powtarza się przez kolejne 4 dni.
Facio staje na wadze i zadowoleniem stwierdza, że rzeczywiście schudł 5 kilo! W takim razie znów dzwoni do firmy i zamawia program - tym razem "10 kilo w 5 dni".
Następnego dnia: w drzwiach staje zapierająca dech w piersiach kobieta, najpiękniejsza, najbardziej seksowna, jaką widział w życiu. Na sobie nie ma nic oprócz butów sportowych i tabliczki na szyi:
"Mów mi Ewa. Jak mnie złapiesz, będę Twoja!"
Ta kobieta ma jednak taką super kondycję, że faciowi niełatwo jest ją złapać od razu i gonitwa trwa znacznie dłużej. W końcu jednak okazuje się że nagroda warta jest nadludzkiego wysiłku.
Historia powtarza się przez następne 4 dni i w końcu facet staje na wadze i jest całkowicie zadowolony: schudł obiecane 10 kilo!
W takim razie postanawia pójść na całość i dzwoni do firmy trzeci raz. Zamawia pakiet "25 kilo w 7 dni". Pani przez telefon pyta:
- Jest Pan absolutnie pewien? To jest nasz najtrudniejszy program!
Facet jest jednak głęboko przekonany, że tego właśnie chce.
- Całe lata nie czułem się tak wspaniale!
Następnego dnia dzwonek do drzwi. Przed drzwiami stoi potężny, muskularnie zbudowany, intensywnie opalony dwumetrowy facet. Na sobie ma tylko różowe buty sportowe i tabliczkę:
"Jestem Franek. Jak Cię złapię, będziesz mój!"
#heheszki #odchudzanie #dowcip