Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
O uwagę uprasza się mirków z tagów #motoryzacja #carbonners #youngtimery

1. Czy zgodzicie się ze stwierdzeniami, że
- auto jest najtańsze w okolicach swoich 20-25 urodzin
- 25 letnie wozidło traktowany jest jak grat i szybko znika z ulic
- 25-30 l. okres utajenia
- 30 l. o, dawno już go nie widziałem
(Lub obrazowo - obecnie np opel astra G jest synonimem grata polskich ulic, a zadbana F budzi sympatię)


2. Wozidła prestiżowe, klasy wyższej mają większą szansę przeżyć okres 25-30, wozy robocze, z niższej półki mają większą szansę skończyć w prasie na złomowisku w wyżej wymienionym okresie

3. Stąd bardziej unikatowy niż merc 124 z 1985 jest cytrynka cx

4. Auta masowe ze względu na ilość też się przechowują, ale przechowane nie stają się unikatami

Pytanie: za jakim 25 letnim wozidełkiem oglądać się teraz, by go zachomiczyć w stodole na 5-10 kolejnych lat i w 2030 wyjechać na ulicę całym na biało?


Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f311f490010a81b084b42c5
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę

[====================....................] 51% (120zł/235zł)
Uzbieraliśmy już na 2 lat działania AMW!
  • 15
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: zakładając że kupujesz zwykle auto a nie jakieś unikatowe, zważ na to że lwia część potencjalnego zysku zje ci obowiązkowe OC przez te parę lat. Dodatkowo auto w stodole nadal się zużywa, gumy parcieją, opony się odkształcają. Trzeba po prostu je regularnie przepalać, brać na przejażdżki. Dolicz do tego zmiany oleju co rok i koszt części które się po prostu zepsują że starości - oczywiście przy założeniu że wszystko robisz
  • Odpowiedz
Pytanie: za jakim 25 letnim wozidełkiem oglądać się teraz, by go zachomiczyć w stodole na 5-10 kolejnych lat i w 2030 wyjechać na ulicę całym na biało?


@AnonimoweMirkoWyznania: Można zapolować na jakieś auto, które aktualnie osiąga swoje doły cenowe, ale lada moment zdrożeje ze względu na swoją rzadkość. Nie podpowiem ci konkretnie co, bo ostatnio rzadko śledzę oferty, ale przykładowo w ostatnich paru latach przegapiłem dołki cenowe na Fiata Coupe (jeszcze
  • Odpowiedz
OP: Zapomniałem dodać widełki cenowe: do 10k

@Ugolf:
911 (966) - wyższa półeczka, nie będzie robić wrażenia
e31 - tak samo
@Fajoski:
Ogólnie co do popularnych średniaków z BMW to jest z nimi taki problem, że mają swoich fanów - i na zlotach są reprezentowane.
A ktoś się podstawia VW scirocco II i się ludziom robi mokro w majtach
@StukilowaRurzowa:
Właśnie dlatego nie bardzo chcę sięgać po 30+
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Wiesz co... to raczej jaki znajdziesz, ale ja bym szukała coś co:
a) będzie się nadawało do wygodnego jeżdżenia, więc spełnia jakieś współczesne wymogi dot. komfortu (klima)
b) jest benzynowe (mniejsze ryzyko że Cię udupią z jakimiś przepisami)
c) będą do tego części w miarę, czyli nie jakiś turbo rzadki pojazd w takiej też wersji

Ja bym pomyślała np. o Citroenie Xantii. W tym momencie jeszcze nikt nie myśli o
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Tak jak kolega wyżej wspomniał cytryna z hydro albo coś u nas bardziej popularnego, czyli golf III. Tylko nie zwykłego golasa, tylko przynajmniej gti, bo na v6 2.8 może dycha nie wystarczyć na coś w znośnym stanie. Niemieckie samochody zawsze cieszyły się u nas popularnością, dlatego sądzę, że za te 10 lat łatwiej będzie sprzedać golfa niż cytrynę.
  • Odpowiedz