[kapustawsosiecurry]

Siema Mireczki. Mam pytanie z gatunku #remontujzwykopem Na załączonym zdjęciu płytka, jaką odziedziczyłem po kupnie mieszkania. Nie chce ich wymieniać, bo idealnie pasują do kolorystyki po remoncie. Płytki robione mniej wiecej 5 lat temu, oprócz tej jeszcze kilka innych ma rysy i mniejsze pęknięcia, no ale ta jest najgorsza.
Czy ktoś wie, czy da się coś takiego naprawić? Albo zna fachowca, który ogarnia takie rzeczy? Niby są jakies zestawy do naprawy glazury, ale gówno sie na tym znam. Najlepiej z Łodzi, ale przyjmę pomoc zewsząd.
#remont #lodz ##!$%@?

[jzs44]

@kapustawsosiecurry: plytki nie naprawisz, co najwyzej skujesz, wymienisz. ewentualnie mozesz zamienic na inne i bawic sie w przemalowywanie

[murarz13]

@kapustawsosiecurry: Wypełnić fugą w podobnym kolorze.

[kapustawsosiecurry]

@murarz13 o tym nie pomyślałem, a brzmi nie najgorzej, dzięki

[kuncfot]

@kapustawsosiecurry: żywica epoksydowa? ale nie wiem czy są gdzieś tak małe opakowania.

[Sloneczko]

@kapustawsosiecurry weź to zateguj tym tym od tego. W każdej Castoramie to kupisz. Ja zawsze tak robię ( ͡º ͜ʖ͡º)