[kotbehemoth]

Sycylijskie cannoli we włoskim kantonie Szwajcarii - Ticino. Nigdy nie byłem na południu Włoch, ale jeśli mają więcej tak pysznych deserów to muszę to czym prędzej nadrobić.
Cannoli to chrupiąca rurka wypełniona kremem na bazie włoskiego twarogu (ricotty), tutaj posypana orzeszkami pistacjowymi.

#jedzenie #foodporn #jemprzeciez <- mój tag

[maitrechocolatier]

@kotbehemoth: sporo zwolenników ma czekolada z Sycylii (najczęściej - z Modyki), po przełamaniu tabliczki widać cukier, bo nie jest zmielona do 20 mikronów jak typowa czekolada

[krzysiek944]

@kotbehemoth: Potwierdzam, pyszne są. Na Sycylii w chyba każdej kawiarni i na lotnisku.

[justkilling]

@kotbehemoth: identyczne sprzedają w Łodzi włosi parę razy do roku, którzy robią objazdówkę po Europie że swoimi specjałami

[kotbehemoth]

@krzysiek944 :D świetny fragment :) nie skojarzyłem oczywiście jak zamawiałem

@justkilling w Krakowie niedaleko palcu nowego sycylijczyk miał mały lokal ze słodyczami i nawet coś tam jadłem ale nie pamiętam takich pyszności :)

[justkilling]

@kotbehemoth: to wygląda 1:1 jak to co sprzedają w Łodzi. Nawet posypką pistacjowa identiko

[Borealny]

@kotbehemoth: mam uraz do rzeczy z twarogu, bo w Polsce zawsze w piekarniach sprzedają drożdżówki z bardzo chemicznym posmakiem twarogu i bardzo przesłodzonym. Mam nadzieję że to twoje smakowało chociaż inaczej.

[kotbehemoth]

@Borealny ricotta jednak w ogóle inaczej smakuje. Podobnie jak w naszych rurkach z kremem ten krem wcisnęli przy kupnie (leżał w takiej dużej tubce w lodówce), dzięki temu rurka była bardzo chrupiąca, a nadzienie bardzo świeże. Posypane przed podaniem.

[the_red]

@kotbehemoth: *cannolo.
Cannoli to liczba mnoga.

[kotbehemoth]

@the_red cholera, oczywiście masz rację. Nawet umiem trochę włoski, ale w necie wszyscy pisali w l. mnogiej to założyłem, że tak się właśnie na to mówi. Okazuje się, że tylko w j.angielskim tak się przyjęło mówić.

[jarezz]

@kotbehemoth: w Solurze byłeś? Małe miasteczko, w którym zmarł Kościuszko. W soboty jako muzeum jest tam jego mieszkanie otwarte właśnie tam. 3 miesiące tam mieszkałem i mi się podobało.

[kotbehemoth]

@jarezz nie byłem :) ale już mi się tu powoli nudzi :) wszytko ładne, ale dość podobne. Dlatego ruszam już w góry żeby przynajmniej pochodzić po jakichś wysokich szczytach

[walter21]

@kotbehemoth: To prawda, na sycylii jest tego mnóstwo. Oprócz tego polecam na słono arancini.

[Tekturka]

@justkilling @kotbehemoth W Krakowie na ulicy Kupa w Coca. Najlepsze cannolo w Polsce :) tylko trzeba trafić bo nie zawsze mają i zazwyczaj małe ilości. Towar spod lady :)

[kotbehemoth]

@Tekturka własnie o tym mówiłem. Ze 2 razy coś tam kupowałem, ale na to nigdy nie trafiłem (albo nie wiedziałem co to i nie wziąłem)

[Deska_o0]

Nigdy nie byłem na południu Włoch,

@kotbehemoth: i tego nie zmieniaj, żarcie bardzo dobre, ale dostępne już na całym świecie, a tak to parę zabytków i w sumie tyle, ogólnie mimo bodajże 9 wizyt to nadal nie lubię Włoch

[kotbehemoth]

@Deska_o0

bodajże 9 wizyt

Jakby było źle chyba byś tyle razy nie jeździł, nie? Czy służbowo?

[Deska_o0]

@kotbehemoth: 3 razy na nartach byłem (chciałem zaliczyć konkretne trasy) 3 razy zwiedzałem (dałem szanse różnym regionom bo to mega tanie wycieczki i wmawiałem sobie że po prostu zły region odwiedziłem) a reszta (3-5 konkretów nie pamiętam) służbowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[kotbehemoth]

@Deska_o0 ja byłem na Erasmusie, ale na północy. Ogólnie mi się bardzo podobało, chociaż pewnie głównie przez lody, kawę, ekipe (głównie nie-Wlosi) i sam fakt przygody.

[Deska_o0]

@kotbehemoth: żarcie mają na naprawdę rewelacyjnym poziomie z tym nie można się spierać (kawe też liczę do jedzenia), ale w dzisiejszych czasach bardzo dobrą włoską knajpę masz praktycznie w każdym dużym mieście ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[t.....a]

@kotbehemoth: mi z kolei nigdy wloskie czy hiszpanskie desery nie smakowaly, najbardziej smakowaly mi te bardziej arabskie z egiptu czy kataru