Wpis z mikrobloga

Зенит 11, czyli Zenit 11 to aparat fotograficzny (lustrzanka) produkcji radzieckiej. Dostałem takiego od mamy, gdyż leżał zapomniany w piwnicy. Ja natomiast interesowałem się dawniejszą techniką i stylem bycia, a analogowa fotografia to już w ogóle esencja XX wieku. Dokupiłem później lampę błyskową Czajka, której mechanizm jest niesamowicie intrygujący (kto używał ten zna ciężki trzask przełącznika i głuchy pisk ładowania - że o rozbłysku jak z Czarnobyla nie wspomnę).

Tak i dźwigam ten aparat czasem na wycieczki. Waży on odpowiednio do kraju produkcji czyli dużo. Wąski rzemyk wbija się w szyję, cały czas też pilnuję żeby nie zgubić dekla od obiektywu. Dobieram kadry, na które warto poświęcić klatkę kliszy. Na fotografii się kompletnie nie znam więc tylko uważam żeby zdjęcia były ostre i czytelne. Później jednak mam duży fun z wywołanych zdjęć, które przeglądam dopiero dłuższy czas po ich wykonaniu. Polecam serdecznie każdemu, kto lubi cofnąć się w czasie, lubi analogowe klimaty, albo lubi wszystko co radzieckie (jak ci od #commiegirl). Nagie zdjęcia mojej dziewczyny robione Zenitem daje najlepszy efekt commie girl nawet i bez czerwonego koloru ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#aparat #fotografia #fotografiaanalogowa #zsrr #lustrzanka
Bartholomaeus - Зенит 11, czyli Zenit 11 to aparat fotograficzny (lustrzanka) produkc...

źródło: comment_1598335143BvMcW8u5qMvw60tcek0qL1.jpg

Pobierz
  • 6
@Bartholomaeus: strzelałem co prawda z 12XP mnóstwo klisz i mam wrażenie, że w układzie kiedy masz ręczny 'naciąg' kolejnej klatki, najbardziej szanujesz każde ujęcie. Mimo, że przy analogach zawsze używam 50mm f/1.4 SMC Takumara, to z Zenita wychodziły mi zdjęcia najlepsze.

Albo klisze jeszcze parę lat temu były lepszej jakości niż teraz i mi się wydaje że lepiej malowały :).

Pytanie - miałeś sprawny światłomierz? Mi na początku działał, ale potem
Zrobiłem nim 2 rolki, część zdjęć miała nałożone kadry a przez organiczną ilość czasów zdjęcia byly prześwietlone. Zrobiłem nim zdjęcia na weselu znajomych i aż się boję co wyjdzie bo zdjęcia zobaczę po ich rocznicy.
@Bartholomaeus: Jak będziesz chciał kiedyś się przesiąść na cyfrowe lustrzanki z duszą analogową, to polecam Pentax :) Sam używałem Heliosa 44-M4-4 i 44-3 z Pentax K-r. Obecnie Pentax KP + obiektyw smc Pentax-F f1.4/50mm (obiektyw produkowany w latach 87-91) i obrazek jest piękny a bokeh nie do podrobienia :) No i nie trzeba się męczyć z kliszą :)