Wpis z mikrobloga

@monarchy88: ta stacka jest 300m od domu, jak będzie trzeba to osobiście tam pójdę.

Tylko, że to wina #!$%@? systemu online a nie pracowników stacji. Nie odchodzę spod dystrybutora dopoki nie zaswieci sie pierwszy zielony znacznik "zaplacono", ale ostatnio kręcił się tak dlugo, że zapytałem przy kasie po umyciu rąk i wybraniu napoju czy przeszło. Przeszło. Ale to sytuacja z innego dnia i innego miasta.
@Felonious_Gru: Ogólnie to gdzieś słyszałem (nie wiem czy historia legit), że kiedyś ktoś musiał się wrócić na stację w ciul km aby zapłacić za paliwo, bo niby w aplikacji pokazało się, że opłacone, a w rzeczywistości płatność nie przeszła. Jakbym tak miał się gdzieś na wyjeździe wracać nawet te +100 km to bym się #!$%@?ł troszkę.