Wpis z mikrobloga

tacy wszyscy dzisiaj jesteśmy eko, firmy nam wmawiają jak to dbają o ekologię, a jak to wygląda w praktyce?

TL;DR: Lenovo nie sprzedaje baterii do laptopów produkowanych ok. 5 lat temu, a zamienniki nie działają (bo "zabezpieczenie dla dobra i bezpieczenstwa klienta"). jest to nieco dziwne, bo marka stara się usilnie budować obraz świadomej ekologicznie.

kilka lat temu kupiłem rodzicom laptopa znanej marki - #lenovo - chciałem by mieli coś w miarę ok, na jakiś dłuższy czas. jako że laptop używany jest głownie do przeglądania sieci, plus prostych spraw typu przelewy online, jakieś zakupy etc. to jest więcej niż wystarczający (szczególnie że zdecydowałem się na to by wyposażyć go w dodatkowe 4 GB RAM - czyli ma 8 GB RAM na pokładzie).

niestety pomimo moich próśb o dbanie o baterię - nie dbano o nią odpowiednio. skończyło się na tym, że oryginalna bateria po naładowaniu "do pełna" pozwalała używać laptopa nieco dłużej niż 40 minut. słabo.

kupiłem zastępnik. i co się okazuje? ano po włączeniu komputera wita nas komunikat z BIOS-u:

This system does not support batteries that are not genuine


szukam na forum lenovo: rada - oddaj, ta bateria nie zadziała ;/

dzwonię do sprzedającego: rada - proszę oddać, to nie będzie działać :/

a mój #!$%@? zwiększa jeszcze to KREOWANIE się na markę świadomą ekologicznie przez Lenovo, produkowanie takich durnych wpisow na ich blogu jak choćby ten: https://lenovozone.pl/blog/laptop-zero-waste/

oczywiście Lenovo już NIE sprzedaje baterii do tego modelu. po co :) przecież to takie eko rozwiązanie - w momencie gdy bateria straci swoją pojemność laptop przemienia się desktopa, albo na śmietnik. to jest EKOLOGIA WG LENOVO.

tak. Lenovo, jesteście moimi idolami w temacie dbania o środowisko. aha.

@LenovoZone - wołam bo chyba Wy stoicie za tym cudnym blogiem, nieprawdaż?

#komputery #laptopy #ekologia #zerowaste #hipokryzja #baterie
  • 10
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@secret_passenger: paskudna praktyka. Sami nie oferują i jeszcze nie pozwalają używać zamienników, bo nieoryginalne - jakby sprzętu robiło różnicę skąd napięcie na stykach. Typowy pies ogrodnika. Sam mam ThinkPada i w przyszłości poważnie rozważę coś innego, bo jakość wykonania i materiały jakie są zastosowane w tej cenie są po prostu marne, a teraz słyszę o problemach z częściami zamiennymi i to podpadające pod planned obsolence, bo raczej nie przegapiłem żadnej rewolucji
@sidhellfire: właśnie mnie to denerwuje, że nie ma wyjścia - zamiennik nie działa, oryginał nie do kupienia.

dziwne to jest o tyle, ze przecież w telefonie wymiana baterii to normalna praktyka. wymiana akumulatora w autach też - co więcej UE nakazała producentom być otwartym na części zamienne firm trzecich. a tutaj co? komputer w części niesprawny bo nie ma zamiennika baterii?

hipokryzja Lenovo mnie doprowadza do szału. na pewno nie kupię
@sidhellfire: masz racje, ale już jestem skołowany. ktos mi powiedział, że w niektórych modelach Lenovo to jest kontrolowane przez ładowarkę / zasilacz właśnie, ale podobno nie w tym modelu.

ale ogólnie masz rację. problem to fakt, że bateria choć wydaje się sprawna nie jest wykrywana przez system jako "poprawna", tzn. "dopuszczona" do użycia. to znów powoduje, że komputer działa, ale bateria się nie ładuje, a pomimo tego, że jest naładowana teraz