Wpis z mikrobloga

Piwo kupione, ekspedientka była inna, bardzo miła i odnoszę wrażenie, że #!$%@?ła mnie na butelki. Wychodząc #!$%@?łem się prawie na kratach, jak prawdziwy menel. Ale inni lepsi nie są, jeden pan kupił Whiskey i najtańsze żarcie dla zwierzaka. Priorytety, całe #!$%@? życie jest splotem priorytetów. Ja dostawałem najczęściej priorytetami kary z biblioteki i mandat.

Na śniadanie mam ser z serem. Na stoliku dwie książki kucharskie. Miała przyjechać baba, ale jak zwykle dała dupy. Jestem jednocześnie szczęśliwy i nieszczęśliwy. #brygada #pijzwykopem
  • 14