Wpis z mikrobloga

Mirki mam problem i nie przypuszczałem, że zycie mi się tak potoczy. Chodzi o #zwiazki. Mam 24 lata. Rozstalem sie ze swoją #rozowypasek pół roku temu, jednak utrzymywaliśmy sporadyczny kontakt. Jakies 4 miesiace temu ona założyła #tinder i poznała kolesia, który strasznie namotał jej w głowie. Po prostu typ pobawił się nią a ona chociaz często jej to mowiłem nie potrafiła sobie go odpuścić i ciągle się łudziła, że z tego cos będzie. Koleś ją kopnął w tyłek miesiąc temu bo się znudził a teraz do rzeczy, czemu to pisze?
Zrozumiałem, że chce nadal z nią być. Nie potrafie jej sobie odpuścić bo nie znam nikogo innego takiego jak ona. Pomagałem jej przez ten czas, byłem troche koleżanką, której się mogła wyżalić, ale nadal ją kocham i nie chcę aby ktoś szczególnie takie nic nie warte coś jak tamta #!$%@? ją ranił. Problem jest własnie w tym, że ona cały czas ma go w głowie i cały czas o nim myśli a jak się spotykamy to zdarza jej się czesto o nim gadać. Strasznie mnie to denerwuje i nie wiem jak przekierować jej emocje na siebie?
Nie chciałbym nia manipulować, ale chciałbym aby jej uczucia z deka odżyły, bo wiem że nadal cos do mnie czuje, chociaż może sama to wypiera bo inaczej, nie mówiłaby mi tego wszystkiego i nie spotykałaby się ze mną. Co radzicie?
  • 32
  • Odpowiedz
Mirki mam problem i nie przypuszczałem, że zycie mi się tak potoczy. Chodzi o #zwiazki. Mam 24 lata.


@Marcinuuu: początek jakbyś miał 80 lat i wspominał barwne życie, a tu ledwo 24-letni dzieciak. Nie powiem, parsknąłem, ale dalej nie czytałem.
  • Odpowiedz
@Marcinuuu: Nawet jeśliby wróciła do Ciebie to i tak by Cię w dupę kopnęła. Przez miekkie serce stałeś się beciakiem. Wspierasz ją, ona niczym wampir wysysa z Ciebie energię. Jesteś uległy, zrobiłbyś wszystko by wróciłą do Ciebie.
Żadna kobieta nie chce takiej ciapy za partnera.
Nawet jeśliby wróciła to chyba z litości i koniec końców znowu by Cię w dupę kopnęła.

Trzyma Cię blisko dopóki ma z tego profit.
  • Odpowiedz
@Marcinuuu: ujme to najkrocej jak sie da: nie zmusisz jej by byla inna niz jest.

Chcesz (znowu) relacji? Sprobuj to zasugerowac ale albo Ci odmowi albo za jakis czas to sie rozpadnie z jej powodu. Nie stawiaj kasy na tego konia. Bycie romantykiem to jedno, bycie naiwnym glupcem to drugie. Nie badz glupi.
  • Odpowiedz
@Marcinuuu: bądź dalej tamponem emocjonalnym i trać życie na osobę z która jakbyś miał być to tylko z rozsądku. Znajdź sobie partnerkę a która będziecie się uzupełniać, a nie w trójkąt się bawisz/
twoja obecna sytacja<<singiel<zwiazek z kim innym
  • Odpowiedz
bo wiem że nadal cos do mnie czuje, chociaż może sama to wypiera bo inaczej, nie mówiłaby mi tego wszystkiego i nie spotykałaby się ze mną


@Marcinuuu: Nic nie czuje, bujasz w obłokach. Jest zakochana w tamtym a ciebie traktuje jak emocjonalną gąbkę. Nie martw się, przejdzie jej jak znajdzie kolejnego który ją porządnie przegrzmoci
  • Odpowiedz