Aktywne Wpisy
makapak +162
Hej, nie udzielam sie tu zbytnio, tylko lurkuję. Jednak jestem strasznie wkurzony i chciałbym się wygadać.
Mam od 3 lat wiernego czworonożnego kompana i przyjaciela. Nikt nie dał mi tyle szczęścia i radości jak ten mały pieszczoch. Spędzamy ze sobą bardzo dużo czasu.
Ostatnio (tak od 4 miesięcy) poznałem dziewczynę. Z początku wydawała się być idealna. Wspólne pasje, stabilna praca. Od samego początku nie wyrażała się za dużo na temat Buchaja, ale
Mam od 3 lat wiernego czworonożnego kompana i przyjaciela. Nikt nie dał mi tyle szczęścia i radości jak ten mały pieszczoch. Spędzamy ze sobą bardzo dużo czasu.
Ostatnio (tak od 4 miesięcy) poznałem dziewczynę. Z początku wydawała się być idealna. Wspólne pasje, stabilna praca. Od samego początku nie wyrażała się za dużo na temat Buchaja, ale
SadLostPuppy +4
Taka rozkmina.
Wczoraj wróciła do mnie żona, i mówi, że spowodowała kolizję, drobna stłuczka parkingowa. Cofała i wjechała w zaparkowane auto. Wróciła do mnie do domu bo była z małym dzieckiem, zaraz trzeba jechać po drugie do przedszkola, nie miała czasu na policję itp. Zostawiła za wycieraczką numer telefonu.
Kobieta która tam zaparkowała chce 1000zł bo na tyle wyceniła naprawę (zarysowania i wgniecenie na drzwiach przednich i tylnych). Niby wszystko jasne i
Wczoraj wróciła do mnie żona, i mówi, że spowodowała kolizję, drobna stłuczka parkingowa. Cofała i wjechała w zaparkowane auto. Wróciła do mnie do domu bo była z małym dzieckiem, zaraz trzeba jechać po drugie do przedszkola, nie miała czasu na policję itp. Zostawiła za wycieraczką numer telefonu.
Kobieta która tam zaparkowała chce 1000zł bo na tyle wyceniła naprawę (zarysowania i wgniecenie na drzwiach przednich i tylnych). Niby wszystko jasne i
1.Czy operatorzy obrabiarek skrawających CNC strzelają focha jak ktoś nazywa ich tokarzami a maszyny tokarkami? :-)
2.Podobno w tej pracy spotyka się podział na operatorów,którzy programują cały cały proces obróbki oraz tzw.guzikowych,którzy tylko wstawiają kawałek metalu do maszyny i naciskają guzik a na koniec mierzą kontrolnie suwmiarką gotowy element-jak to wygląda?
3.Generalnie z informatyki jestem januszem i jakbym miał pracować przy kompie to bym po prostu zwariował.Nie znam się ale praca przy tokarce wydaje mi się fascynująca i totalnie lajtowa-wstawiasz metalową sztabkę,naciskasz guzik i obserwujesz jak maszyna tworzy dany element-co jest samo w sobie ciekawe+dodatkowo nikczemnie się #!$%@? patrząc na obrabiany element.To mi wygląda na taką pracę dozorcy-stój i patrz czy wszystko się dobrze robi.Jak to wygląda w praktyce?
4.Właśnie jak wygląd to pilnowanie procesu obróbki? Czy można włączyć maszynę i iść na fajkę czy w firmach nakazują stać przy maszynie,z ręką na przycisku awaryjnym i pilnować procesu?
5.czy program komputerowy w którym programuje się proces obróbki pokazuje również symulację całego procesu skrawania i gotowy element? NIe wyobrażam sobie abym nie mógł zobaczyć symulacji obróbki złotego elementu,albo jakiegoś drogiego detalu.Popełnię jeden błąd w programowaniu i cały element może pójśc do kosza.Czy tym symulacjom można wierzyć?
6.W przypadku awaryjnego zatrzymania procesu i ponownego uruchomienia maszyny element ładnie się obrobi? Czy są jakieś elementy przy których nie można wstrzymywać pracy obrabiarki bo surowiec na pewno źle się obrobi? Co w gorszej sytuacji-awaryjne zatrzymanie maszyny,wymontowanie w połowie obrobionego elementu,ponowne zamontowanie i uruchomienie maszyny-czy da się jeszcze uratować taki element czy wszystko idzie do kosza?
7.Co się robi ze zrzynkami i pozostałościami surowca? zamiata,przetapia i ponownie odzyskuje surowiec? W ogóle te surowce do obrabiarek są w jakimś standardowym kształcie? sztabek? Sześcianów? Walców?
8,Gdybym potrzebował skopiować np.wachacz do starego citroena,którego nie można już kupić to tokarz sobie z tym poradzi? rozumiem,że to będzie raczej droga impreza.Ile by mniej więcej kosztowało wyrzeźbienie takiego wachacza?
9.Czy tokarki mają jakieś czujniki przeciążeniowe? czy jeżeli zaprogramujesz,że wiertło ma szybko nawiercić tytanową sztabkę,to maszyna to wykona i połamie wiertło i uszkodzi jakieś inne elementy czy czujnik zatrzyma operację?
10.Słyszałem,że najgorszy do obróbki jest mosiądz,bo zrzynki masz dosłownie wszędzie-nawet w butach.Ile w tym prawdy?
#cnc
Komentarz usunięty przez autora
2.Tak, często zależy od firmy. Nie ładuj się w guzikowego, szkoda czasu
3. Nie, zależy jaki detal się robi, czasami można osiwieć ze stresu, czasami czytać książkę przez ponad godzinę
4. A to różniasto, i sporo jeszcze zależy od zmiany, detalu itp. U mnie jak się poszło zrobić herbatę czy zapalić to gites, byle bez przeginania. No
Komentarz usunięty przez autora
Czemu nie pchać się na guzikowego? Jak ktoś ma być cieciem i pilnować placu budowy vs.być cieciem i pilnować ciekawej maszyny to to drugie jest chyba lepsze.
Ile kosztuje porządna,nowoczesna maszyna zdolna do rzeźbienia elementów z dużą dokładnością? Jakiej firmy maszyny są najlepsze i czy Polskie są coś warte?
Czy zdarzają się jakieś nietypowe zlecenia? Np.detale o dziwnych kształtach albo jakieś bardzo
Ta praca wydaje mi się lajtowa pod tym względem,że nie zmęczysz się i nie spocisz.Wstawiasz,naciskasz guzik i się robota sama robi.
Chodzi mi o taką maszynę,że wsadzasz do niej metalowy bloczek a po chwili wyciągasz figurkę Batmana.Jak się nazywa taka maszyna?
Ad.5 --> Do zwykłych detali używam cykli obróbczych w sterowaniu HH iTNC 530 i jest aplikacja która pozwala zasymulować za darmo do 100 linijek kodu i można coś na szybko sprawdzić. Symulacja wygląda identycznie jak na maszynie. Niestety to prymitywna symulacja i trzeba wiedzieć co się chce
Czy w przypadku wyłączenia wiertła czy innych elementów obrotowych maszyna je wychamowuje,czy obracają się jeszcze siłą bezwładności robiąc kolejne szkody?
Czy znasz jakieś przypadki,że jeden drobny błąd spowodował duże straty i operator natychmiast pożegnał się z pracą?
Czy wyceniając dla klienta koszt obróbki detalu uwzględnia się Jakieś straty,wadliwe sztuki,błędy operatora itp.? Lekkomyślnie byłoby założyć,że
Komentarz usunięty przez autora
Żadna szanująca się firma nie zwolni operatora za jeden błąd, mniejszy czy większy, ale jeżeli będzie się powtarzać to owszem. Pamiętam jak kolega #!$%@?ł w kadłub 10 ton na szybkim posuwie (program był zły, operator nie wyłapał błędu). I co, głowica za 3k rozwalona, geometria maszyny naruszona, detal naruszony. Nikogo nie zwolnili. W takich firmach jest technolog ofertowy który dokonuje kalkulacji opłacalności produkcji, po to są marże aby przy dłuższej
Czy jeżeli w czasie obróbki zabraknie chłodziwa to maszyna sama zatrzyma proces,żeby nie zniszczyć detalu?
Czy możliwe jest uruchomienie maszyny z otwartą osłoną? Te osłony są wykonane z jakiegoś hartowanego szkła? Czy w przypadku drobnego uszkodzenia osłony-rysy czy pajączka wymienia się ją czy zostawia tak jak jest?
Zdarzały się przypadki,że ktoś czegoś nie przymocował
Przy tej robocie to musi się mega syf robić na hali.Operatorzy mają obowiązek po robocie pozamiatać/ poodkurzać czy to robią jakieś sprzątaczki?
Czy zdarza się przegrzanie/stopienie wiertła albo wręcz zapalenie się obrabianego surowca?