Wpis z mikrobloga

@Topia: to tak jakbyś napisał "piernik > wiatrak" xd
nauka i religia to dwie zupełnie inne rzeczy, poza tym wielu naukowców jest wierzących, szczególnie np. fizyków, co w sumie jest paradoksalne, bo wydawałoby się, że właśnie praca fizyka stoi w całkowitej opozycji do religii i boga
nauka i religia to dwie zupełnie inne rzeczy


@swagerstom: Tak, trudno się nie zgodzić.
Pierwsza jest weryfikowalna i przynosi wymierne efekty - samoloty, internet, leki; ogólnie dłuższe, szczęśliwsze i pełniejsze życie dla każdego.
Druga to zbiór bajek dla uspokajania starych bab stojących nad grobem, uzasadnienie dla kretynów i degeneratów do mordowania czy narzucania swojej woli innym oraz narzędzie do kontroli bezmyślnej tłuszczy poprzez trzymanie jej w ciemnocie i strachu.

poza tym
@instalacja: tutaj masz kilka bardziej znanych nazwisk:
- Isaac Newton
- Louis Pasteur
- Blaise Pascal
- Guglielmo Marconi
- Michael Faraday
- James Clerk Maxwell
- Alessandro Volta
- Andre Maria Ampere
- Karl Stern
- Johannes Kepler

Co ważne, Einstein, mimo, że często wypowiadał się o bogu, sam wierzący nie był.
Fizyce jest bliżej do filozofii niż do matematyki.