Wpis z mikrobloga

Pokonała mnie dziś Orla Perć :|

Chodziłem w życiu dość sporo po górach. Tatry, parę szczytów w Azji, szlaki w Himalajach i trochę w Szwajcarii. Od dawna chodziła mi po głowie Orla Perć. Wiedziałem, że jest wymagająca, że są łańcuchy, ale zdarzało mi się chodzić trochę po szlakach z łańcuchami. Czytałem też, że dla wielu problemem jest ekspozycja i duże przepaście. Ja w sumie nigdy nie miałem lęku wysokości, więc liczyłem na to że nie będzie źle.

Korzystając z dobrej prognozy ruszyłem więc dziś spod Zawratu i już po kilkunastu minutach czułem, że będzie ciężko. O ile w trakcie pierwszego odcinka posrałem się trochę ze 2 razy to najgorsze było przed samą Kozią Przełęczą. I nie - nie chodzi o słynną drabinkę, którą przeszedłem bez jakichkolwiek problemów. Paręnaście metrów za nią była praktycznie pionowa ze 4-metrowa ściana z tylko jednym uchwytem. Zdałem sobie sprawę że nie mam raczej tyle siły w rękach, żeby poczuć się pewnie schodząc pod takim kątem.

Na dobre 2 minuty wstrzymałem ruch, a po 2 osoby z góry i z dołu wspomagały mnie dobrym słowem, wskazówkami gdzie najlepiej się ustawić, żeby było najłatwiej i próbując mnie jakoś asekurować. Bardzo miło z ich strony. Ostatecznie się udało, ale już miałem dość i zaraz za tą ścianą ruszyłem w dół żółtym szlakiem w kierunku Doliny 5 Stawów

Póki co zostaję przy zwykłych szlakach - mogą być długie i męczące. Muszę schudnąć z kilkanaście kg i wyrobić sobie siłę w rękach, żeby móc chodzić po takich drogach. Zauważyłem, że nawet jak jest 70 stopni to jestem w stanie schodzić po łańcuchu (chociaż z dużą dozą adrenaliny), ale jak jest pionowa ściana bez wyraźnych stopni to mnie to przerasta. Wchodzenie za to nie jest takie trudne. Wydaje mi się że jeśli na tej ścianie dołożyli że 2 uchwyty to nie miałbym żadnych problemów.

Teraz nie wiem czy ma sens pchać się na Rysy (a właśnie planowałem na jutro). Tam chyba też jest stromo i są łańcuchy. Mógłby ktoś porównać te 2 szlaki?

Na zdjęciu Kozia Przełęcz już z drogi w stronę 5 Stawów.

#gory #przemyslenia #tatry #podroze #jemprzeciez <- mój tag
Pobierz
źródło: comment_16001863086nqB1kliICyZ2cu6IsNOv7.jpg
  • 65
@Nitro_Express właśnie o to chodzi że brak strachu, do tego parę godzin w taki h warunkach z 4 latkiem to abstrakcja. Moje mają 4 i 7 i różnica jest kosmiczna, z 6 latkiem może bym poszedł ale 4 latek to takie bobo+
@ZdeformowanyKreciRyj: Ale jest długi. A pisałem o sile rąk której może ci w każdej chwili zabraknąć.
Na jednokierunkowym też zawrócisz i nikt cię nie zabije za to. Ale jest różnica gdy masz do najbliższego zejścia 30 min a 2h :)
A na odcinku Zawrat- kozi masz jeszcze ewakuacje z koziej przełęczy.
@kotbehemoth: Mądra decyzja o wycofie. Szanuje mocno. Z drugiej strony powinno Ci dać do myślenia, że jak uważasz nie dałeś rady "siłowo". Pomimo, że jest to najtrudniejszy szlak w Tatrach to nie jest to niewiadomo jaki wysiłek. Tam chodzą niedzielni turyści z dziećmi. Pora wziąć się za siebie ( ͡º ͜ʖ͡º). Zacznij robić codziennie jakieś pompki, brzuszki czy podciągnięcia a następnym razem będziesz się śmiał z
@kotbehemoth: mój drogi, rysy łącza trochę orla perć a trochę żmudnego trekkingu :) na początek do czarnego stawu to spacerek, potem zaczynasz iść stopniowo cały czas w górę w zasadzie bez wyokaszczen, idziesz bowiem tym zlebem. Gdzieś w 2/3 drogi na szczyt trafiasz na właśnie skały z łańcuchami. Są ciężkie momenty, ale w górę nie jest tak źle. Gorzej jest w dół, ale wtedy polecam schodzić tyłem trzymając się łańcuchow, opuszczając
@kotbehemoth: A jakie trudności? Orlą perć wycenia sie na 0+. Nigdy w himalajach nie byłem ale tatry są górami innego typu i to robi różnicę. Co do Orlej perci to szczerze na mnie większe wrażenie zrobił Żleb Kulczyńskiego a technicznie 2 miejsca na Kościelcu wydawały mi się bardziej wymagające dla turystów bo tam żadnych łańcuchów nie ma.
@LudzieMnieWkurzaja: są zajebiste a ta pora roku jest idealna. Też byłem we wrześniu i przez tydzień spotkałem jedną osobę. Namiot hmm. Namiot sporo waży, ale jak dobrze rozplanujesz trase to nie jest niezbędny.

Na szlaku są taki schrony/baraki gdzie można się przespać bardzo fana opcja. Jedynie ta przełęcz kleoptry mnie #!$%@?ła. Zorientuj się czy sa już może tam łańcuchy. Jak są to luzik jak nie to rozważałbym obejście.

Mapę gór możesz