Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 7
@Dracooo:
@tepskiteps:
przy samobójcach gdzie ryzyko jest duże że jednak skoczy nikt tak po prostu nie zjechał by na linie, a wspinacza, który znalazł się tam nie z przypadku nagle trzeba ratować i to w nieudolny sposób XD Bo nawet jakby się odkleił od ściany to #!$%@? by ten typek zrobił, a tak pchał się do niego z łapami jak jakiś idiota. Takich rzeczy się nie robi 200m nad ziemią,
@Gromisek: dokładnie polska skala określająca trudności dróg wspinaczkowych. No i nie zgodzę się z tym że to VI.3. co prawda ruchy powtarzalne ale to jest jednak 200m. Więc myślę że spokojnie VI.4. z drugiej strony trudności wspinania urbanistycznego raczej nie da się przenieść w prosty sposób i wycenić trudności tak jak w skale. Poza tym drogi sportowe jednowyciagowe mają do 25-30m a jeśli droga sklada się z wielu to każdy z
@wychodek321: > Takich rzeczy się nie robi 200m nad ziemią, tym bardziej że już przez okno mówił im, że jest ok. Rozłożyć poduchę i czekać, tylko tyle i aż tyle należało zrobić, a nie typa stresować

dobrze że jesteś ekspertem i doskonale znasz procedury i jak należy postępować w takich przypadkach nie to co ci niedouczeni ratownicy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@slavkowsky: i właśnie przez takich socjalistów jak Ty w tym kraju nigdy nie będzie normalnie. Chcącemu nie dzieje się krzywda. Spadłby na swoje własne życzenie. Szukał sławy, znalazł sławę. Byleby nigdy na nikogo postronnego nie spadł.
@StaryTwojejStarej: VI.4? Żartujesz? Pomimo tego, że jest to 200 metrów wspinania to jest tam pełno restów. To że coś jest długie nie oznacza, że jest trudne. To tak nie działa. Zauważ że on po każdym oknie może zrestować. Ciągu tam nie ma żadnego. Z tego co słyszałem trudność Mariotta wycenili w okolicy VI. Banot w skałce to na VI+ miał problemy a VI.4 to zmiotło by go z planszy ( ͡