Aktywne Wpisy
symetrysta +492
Tym czasem: 98% mężczyzn pracuje mimo przeziębienia, lub grypy, lub każdej innej choroby, bo albo nie dostanie zwolnienia od lekarza, albo po prostu go nie potrzebuje. I potem jest płacz, że jak to ktoś woli zatrudnić/awansować mężczyznę, tylko dlatego, że jest mężczyzną.
#pieklomezczyzn #logikarozowychpaskow
#pieklomezczyzn #logikarozowychpaskow
mmmzzz +250
Widzę, że spora część wykopków nie pamięta, że jeszcze naprawdę niedawno byliśmy na poziomie Ukrainy. Dobrze pamiętam czasy wszechobecnej korupcji, gdzie mogłeś wjechać pijany samochodem w drzewo i po prostu zapłacić policjantowi 50 zł za brak konsekwencji. Albo przeprowadzić działkę rolną na budowlaną za parę stów. Teraz wykopki uważają się za nadludzi, tak jakby stereotyp Polaka złodzieja i oszusta wziął się z nikąd. Cieszę się, że te czasy mamy już za sobą,
Czytając niektóre wpisy na #przegryw dochodzę do wniosku, że tak naprawdę kilka osób (dosłownie) na tym tagu wie o co chodzi, reszta to jakieś zagubione randomy, które myślą, że teraz jest źle. Otóż nie chce nikogo martwić ale źle to dopiero będzie moi kochani jak przekroczycie 30-tkę. Młody wiek i dobre zdrowie potrafi dobrze maskować problemy psychiczne. Jak się ma te 20-25 lat i jeszcze nie wytyrany organizm to jest więcej siły do pchania tego wagonika z węglem. Przyjdzie jednak taki czas, że zaczniecie rano wstawać zmęczeni, znudzeni i powoli zacznie docierać, że to nigdy życie nie było. Lata zaciskania zębów i robienia "tego co się powinno" odbije się na zdrowiu w postaci wypalenia i zwyczajnie niezadowolenia z rzeczy które wcześniej sprawiały przyjemność. Być może zauważycie, że rodzina zaczyna wam się sypać. Najpierw dalsza, potem bliższa i nic tak naprawdę nie jest pewne. Jesteście coraz starsi i coraz bardziej grzęźniecie w układzie powiązań, który z jednej strony pozwalają żyć na "kroplówce" a z drugiej nie pozwalają na jakieś diametralne zmiany. Kredyt na 30 lat, dzieci, zmęczenie, pochowanie rodziny i emerytura, której i tak pewnie spora grupa nie doczeka wogóle, a nawet jesli to na krótki czas. Zresztą nie wiem na co tutaj czekać z utęsknieniem ? Są woógle ludzie, którzy uważają, że cokolwiek sobie "odbiją" jak już będą starzy? Ze sceny się powinno schodzić wtedy kiedy już nie ma po co rano z łóżka wstawać, po co przedłużać pewne sprawy aż do granic dogorywania w szpitalu w obesranym pampersie. No i jest kwestia tego, że większość ludzi i tak samotnie dokona żywota gdzieś w szpitalu albo w domu. Przed samotnością nie uchroni ani setka "przyjaciół", ani potomstwo, które z małymi wyjątkami będzie sie broniło rękami i nogami przed opieką nad chorym i niedołężnym człowiekiem. Hospicja i domy opieki wszystkich chętnych nie pomieszczą a za darmo nikt nie będzie nikomu dupska podcierał.
Proponuje więc zapiąć pasy i cieszyć się tym co macie bo im dalej w las tym ciemniej.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f71ded5f49ad326e7b1ba23
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Wesprzyj projekt
Komentarz usunięty przez autora
@wielad: Cieszy cie to? Czemu źle życzysz ludziom z problemami? Czy synek byłby dumny, gdyby się dowiedział co tato wypisuje w necie?
Komentarz usunięty przez autora
Komentarz usunięty przez autora