Wpis z mikrobloga

W sprawie maseczek w sklepach powinno być jak w Niemczech, tam mandat dostaje klient i sprzedawca. Wizja utraty połowy wypłaty sprzedawcy działa skutecznie i 100% klientów ma maskę, ci bez maski są wyrzucani przez ochronę. Do tego częste naloty policji i kontrole. W komunikacji publicznej mandaty za brak maski może wystawiać byle kontroler i też 100% ludzi ma maskę. I jakoś nikt nie krzyczy że w masce się dusi itp. #koronawirus
  • 31
@ElectroNICK: Z doświadczenia wiem, że w sumie większość problemów ludzi z maskami da się rozwiązać, pamiętam, jaki był płacz okularników, że im okulary parują od maski i byłem nawet w stanie w to uwierzyć, aż sam miesiąc później zacząłem nosić okulary. Moim rozwiązaniem problemu było kupienie maski z blaszką i docisknie maksymalnie do twarzy. Patrząc na skale problemu to powinienem uważać, że mam 200iq ( ͡° ͜ʖ ͡°