Wpis z mikrobloga

@illneverfallinlove: Ale koleżanko, masz dosyć przestarzałe informacje. Kontrole były owszem, ale od 3 miesięcy już nie ma. No i wtedy nie przejeżdżałeś granicy ”normalnie” bo każdemu sprawdzano temperaturę ciała, a to o czym piszesz ”coś tam” to było zaświadczenie o prace w kraju EU.