Wpis z mikrobloga

Audiomirki. Mam pytanie bo szlag mnie już trafia. Kupiłem sobie mikrofon i popróbuję się nagrać, ale bez włączonego boosta +30db prawie nic nie słychać. Jak włączę tego boosta to wyraźnie słyszalne są szumy. Ponadto jakimś cudem w niektórych miejscach mam urwany dźwięk (!) - jest przeskok, jakby nagle przestał nagrywać. Jakby karta nie wyrabiała, nie mam pojęcia o co chodzi. Poniżej wklejam jak to wygląda u mnie i jak w teście na jakimś kanale na YT.

Wcześniej próbowałem nagrywać gitarę przez interfejs, ale też nie idzie, non stop jakieś problemy. Mam podejrzenie, że wąskim gardłem jest karta. To jakiś realtek wbudowany w płytę główną. Ale z drugiej strony nie chce mi się wierzyć, bo nawet przez ten interfejs Focusrite'a nie szło.

Hilfe :(

#audio #kiciochpyta nie wiem jakie jeszcze tagi dać
yorrick - Audiomirki. Mam pytanie bo szlag mnie już trafia. Kupiłem sobie mikrofon i ...

źródło: comment_1602406888xDuNk61Cu7d58Heg6pLMis.jpg

Pobierz
  • 9
@yorrick: mozesz sprobowac zmienic sterownik na jakas inna wersje. Rozne cuda potrafia sie dziac
Ja w pc mam zintegrowane VIA audio i Sound Blastera SE. na SB na fabrycznych sterownikach mikro jest tak ciche, ze prawie nic nie slychac, a na VIA glosnosc na 20% i juz jest glosno. Po zainstalowaniu moda sterownikow na sb--> xfi juz dziala normalnie
@wypokowy_expert: nie mam pojęcia, ale chyba go zwrócę. To jest jakaś masakra. Mój smartfon lepiej nagrywa. A każda recenzja pieje z zachwytu. Dziwne to wszystko, bo co do niektórych jutuberów jestem pewien, że nie są opłaceni. Cuduję już ze wszystkim. Nie ma innych sterowników w necie do tej mojej gównianej karty.