Wpis z mikrobloga

Właśnie z 10 minut temu zakończyłem fabułę The Last of Us 2 i... wieczna beka, ale taka sromotna w #!$%@?, z gości którzy narzekają na wątki LGBT albo na granie "babochłopem" Abby xDDD

UWAGA!!! NIŻEJ DUŻO SPOILERÓW!

.
.
.
.
.
.
.
.
.
.

Ale od początku.

Ogólnie oceniam grę na 8/10. 9-10 to byłaby przesada, 7 to jednak niedoszacowanie moim zdaniem.
Gra jest podobna do części pierwszej, co może być zarówno plusem jak i minusem. Jest długa na tyle, że momentami męczyła (zbyt wiele motywów skradankowych grając Ellie), ale z drugiej strony wtapiała się w narrację gry.

Sam motyw gry (zemsta za zabójstwo Joela) dość sztampowy, ale ogólnie, po poznaniu kim jest Abby i dlaczego go zabiła, jak najbardziej dający się uzasadnić. Trochę razi to, że ta zemsta jest aż tak bardzo widoczna w momencie, kiedy Ellie jest w sumie #!$%@? na Joela za to, że ją uratował i nie dał zabić w szpitalu (w częsci 1).

Teraz wątki LGBT.
No tak jak napisałem na początku: xDDD
Mi one W OGÓLE nie przeszkadzały. Dlaczego? Bo twórcy gry potrafili je w miarę dobrze wkomponować w fabułę i narrację samej gry. To, że w zamkniętej społeczności młoda dziewczyna zakochała się w innej młodej dziewczynie wykopków i innych tak bardzo dziwiło, że postanowili wyrazić to swoim bólem dupy. Brawo xD

Abby.
Powiem szczerze, że na początku dziwnie było mi grać tą postacią, bo na samym początku twórcy gry spowodowali moją antypatię względem tej postaci. Natomiast, w miarę czasu, gdy nią grałem, grało mi się nią coraz lepiej. Na tyle lepiej, że po tym, jak skończyłem grę stwierdzam, że lepiej się nią grało niż samą Ellie. Uważam, że fabularnie jest ona o wiele lepiej napisana niż sama Ellie, no i ma o wiele lepszy motyw do zemsty niż Ellie.
Doszło u mnie nawet do tego, że walcząc Ellie z Abby miałem nadzieję, że jednak Abby pokona Ellie i np. w TLoU3 gralibyśmy Abby zamiast Ellie lub że dziewczyny na koniec nie będą walczyć, tylko Ellie, widząc co zrobili Abby i Levowi, pomoże im się zabrać z plaży i po prostu rozstaną się nie walcząc...

Postura Abby rzeczywiście może być na początku problemem, ale gdy się zgłębi temat, i pomyśli nad tym, to można dojść do podobnego wniosku co np. @nika_blue która zwróciła uwagę, że Abby rzeczywiście musiała tak wyglądać, aby w potencjalnym starciu z Jolem dać mu radę i go pokonać. Z resztą, wystarczy zobaczyć jakim chuchrem Abby mogłaby być gdyby nie trenowała (widać to w scenie drugiej walki Ellie z Abby). Przecież Joel od razu by ją rozwalił...

Na koniec rozwinę to, co napisałem we wstępie - gra jest bardzo dobra. Nie jest to gra generacji ani najlepsza gra postapo, w którą grałem (bo np. w Days Gone grało mi się jeszcze lepiej niż w TLoU2), natomiast jest to gra, którą zdecydowanie warto ukończyć nie czytając spoilerów ani nie zwracając uwagi na idiotów, którzy zhejtowali grę tylko dlatego, że Joel zginął po trzech godzinach gry, są wątki LGBT i gra się napakowaną niczym Pudzian laską.
#tlou2 #ps4 #tlou #thelastofus2 #thelastofus #gry
  • 11
Mi one W OGÓLE nie przeszkadzały. Dlaczego? Bo twórcy gry potrafili je w miarę dobrze wkomponować w fabułę i narrację samej gry. To, że w zamkniętej społeczności młoda dziewczyna zakochała się w innej młodej dziewczynie wykopków i innych tak bardzo dziwiło, że postanowili wyrazić to swoim bólem dupy.


@Janusz_Lubikwasa: a mi przeszkadzały. Dlaczego?
Bo grę trkatuję jako sposób na oderwanie się od rzeczywistości a mieszkam w kraju gdzie LGBT/BLM/#!$%@? (bo to
via Wykop Mobilny (Android)
  • 6
@Janusz_Lubikwasa: myślę, że wiele osób miało żal, że Joel ginie tak szybko. Każdemu podobał się duet Ellie i Joela w jedynce, Joel jest też jedną z najlepszych męskich postaci w grach (sama 100 razy wolałabym, żeby zginął np. Nathan Drake i cała jego rodzinka w U4 niż Jolel) ale twórcy mieli taki pomysł i specjalnie poprowadzili fabułę wbrew woli fanów.

Osobiście uważam, że można byłoby te same postacie, lokacje i gameplay
@Janusz_Lubikwasa: nie zrozumiałaś - pisząc skansen miałem na myśli Polskę. Gdzie zachodnia komuna, cenzura i systemowe wypychanie ideologii jeszcze nie dotarły. Ja mieszkam w Londynie dlatego zupełnie inaczej postrzegam te rzeczy.
Tydzien moja 9-letnia córka dowiedziała się w szkole iż w USA policja zupełnie bez powodu zabija czarnoskórych. W UK o BLM uczy się w primary. Jutro ubiera się na czerwono by protestować przeciwko rasizmowi wspólnie z całą klasą.
Pride Month
@Janusz_Lubikwasa TLOU2 nie zasługuje na więcej niż 7,5 chociażby przez paceing całej historii. Dochodzisz do momentu kulminacyjnego i nagle cofają Cię 3 dni i każą grać nowa postacią. Postacią która jest trochę nijaka i jej historia też jest nijaka. Do tego zepsuli Ellie, chyba że to specjalny zabieg zrobienia z niej zbuntowanej nastolatki ¯_(ツ)_/¯ no nie wiem. W każdym razie historia jest źle napisana. 3 dni Abby są dość nudne, bo są
@Janusz_Lubikwasa: przecież już w pierwszej części w dodatku z Riley jeśli dobrze imie pamiętam była scena pocałunku którą Ellie sama zainicjowała więc już wtedy widać było że Ellie ma taką orientację seksualną a przypominam datę wydania jedynki 2013r. Dziwne że wtedy uczuleni na lgbt się nie rzucili z pianą o ten motyw ;)
Osobiście obie części odebrałem jako najlepszą przygodę życia w świecie gier i nawet ujadanie trolli mojego zdania nie