Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Muszę dodać w końcu ten wpis, bo to co się odpieprza w kontekście prostytucji w Polsce, przechodzi ludzkie pojęcie.
Zadam od razu pytanie wprost do tagu #divyzwykopem: jakim, kuhwa mać, sposobem potraficie pójść na jakąś karynę z roksy za 150zł i potem spojrzeć na siebie w lustro? Na tą samą grażynę, która wcześniej brała z połykiem od jakiegoś sebka z magazynu? Nosz kuhwa; nie dziwne, że prostytucja w Polsce przypomina jakiś chłolerny januszex, skoro p0lacy nie mają żadnych standardów i zamiast zapłacić trochę więcej jakiejś lepszej dziewczynie to idą do grażyny, żeby tylko było... Czy wam nie wstyd?
Na zachodzie normą jest istnienie luksusowych agencji, albo dziewczyn, które pracują indywidualnie jako "callgirls" za sporą sumkę i ludzie wydają na to kasę, bo standardy takich usług są bardzo wysokie, takie dziewczyny robią to w większości, bo lubią ( TAK - wiem, że dla nizin społecznych chodzących na roksy za 150zł jest to niepojęte... ), potrafią wypraszać klientów, którzy im wizualnie nie pasują ( TAK - odkrywacie nowe rzeczy, wykopki ) i nawet potrafią dochodzić w trakcie seksu ( WOW - p0lacy zaraz doznają szoku! ).
Ludzie z klasy średniej na zachodzie normalnie wydają po 300 EUR/h lub funtów brytyjskich, bo wiedzą, że jest to dużo lepsza opcja od pójścia do karyny za 30-40EUR.
Sam znam osobę z Francji, która odwiedziła panienkę ( a w zasadzie to ona przyjechała do niego na wieczór ), która nagrywała filmy +18 ( cena 500EUR/h ) - nie była to topowa gwiazda porno, ale kilkadziesiąt jej filmów możecie znaleźć normalnie na xvidjos itp. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dlaczego? Bo standardy, higiena, atmosfera i wszystko inne są lepsze. Bo zaangażowanie dziewczyn jest większe. Bo macie poczucie, ze dziewczyny mają po jednego klienta dziennie / na dwa dni i nie siedzą 24h na dobę w spermie poprzednich klientów. Bo pójście na dziewczynkę, której filmy widzieliście na necie i spędzenie z nią wieczoru daje 100 razy większą satysfakcję od seksu z dziesięcioma karynkami za 200zł.
W Polsce nie ma nawet namiastki takich stron z dziewczynami, jakie są na zachodzie ( i nie piszcie mi o odlotach / roksie, bo to jest patologia - na palcach obu rąk mogę spośród 13 000 ofert policzyć "ultra-ekskluzywne" dziewczyny, które na zachodzie oczywiście byłyby uznawane za taki względny standard; może za poziom nieznacznie większy od "standardu" ).
I to jest dramat, bo hehe "klasa średnia" w Polsce chodzi na karynki z roksy za 150zł, a klasa średnia na zachodzie zamawia sobie na wieczór z dojazdem porządną panienkę z 24-godzinnym wyprzedzeniem... Ale dla wykopków oczywiście "luksusem" jest 400zł/h podczas, gdy w takiej Hiszpanii osoba z RiGCZem nawet nie bierze pod uwagę dziewczyn z takiej półki cenowej XD
I już nawet olewając ten zachód to w takiej Rumunii, Bułgarii, czy na Węgrzech sytuacja związana z prostytucją jest wielokrotnie lepsza, niż u nas. Jesteśmy pod tym względem Bangladeszem Europy... #takaprawda
♯rozowepaski ♯niebieskiepaski #seks ♯zwiazki #divyzwykopem #roksa i dla zasięgu taguję: #przegryw ♯polska ♯europa

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f8a2def605297c54a62cb54
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Przekaż darowiznę
  • 11
LuksusowyOrangutan: Po pierwsze: kogo na to stać? Nie żyjemy na zachodzie, wydanie takich kwot, o jakich piszesz, żeby zakisić ogóra w dziwce, jest dla wielu ludzi po prostu głupim, zbędnym wydatkiem.

Po drugie:

potrafią wypraszać klientów, którzy im wizualnie nie pasują


Wyobraź sobie, że to właśnie wygląd jest często powodem, dla którego ktoś rucha ku*wy. Nie każdy jest hobbystą-dziwkarzem, niektórzy po prostu nie mają opcji zamoczyć za darmo. Jakby im jeszcze
LuksusowyKat: > jakim, kuhwa mać, sposobem potraficie pójść na jakąś karynę z roksy za 150zł i potem spojrzeć na siebie w lustro?

jakim sposobem ktokolwiek kto chodzi na roksy potrafi spojrzeć na siebie w lustro? przecież to najgorszy rodzaj puszczania się, nie lepiej sobie znaleźć jakąś ładną żonę i być jej wiernym? oczywiście, że lepiej, ale to wymaga minimum zaangażowania i pracy nad sobą, łatwiej dać 150 zł największemu szlaufowi w
ŚwietlistaLoszka: Ja nie wiem jak mogą spojrzeć na siebie w lustrze po seksie z prostytutką. Straciłbym poczucie wartości całkowicie jeśli miałbym komuś płacić za rozłożenie nóg i seks bez żadnych uczuć ze świadomością że pewnie myśli żebym już kończył.

Zaakceptował: LeVentLeCri