Aktywne Wpisy
Ryneczek +104
Bajkopisarz Stanowski znowu dał do wiwatu ku uciesze mało zorientowanej gawędzi. Nie wiem, ile lat ma przeciętny widz kanału sportowego, ale warto kilka rzeczy przypomnieć.
Tomasz Smokowski ma 50 lat. Przez 22 lata był twarzą Canal+. 4 piłkarskie Oscary za najlepszego komentatora piłkarskiego, cała piłkarka Polska znała duet Smokowski&Twarowski i prowadzony przez nich program Liga+Extra. Potem była jeszcze Liga Mistrzów na Polsacie i dyrektorstwo w NC+. W skrócie; mamy do czynienia z
Tomasz Smokowski ma 50 lat. Przez 22 lata był twarzą Canal+. 4 piłkarskie Oscary za najlepszego komentatora piłkarskiego, cała piłkarka Polska znała duet Smokowski&Twarowski i prowadzony przez nich program Liga+Extra. Potem była jeszcze Liga Mistrzów na Polsacie i dyrektorstwo w NC+. W skrócie; mamy do czynienia z
vikop-ru +1180
Jest powszechny mit, że w drugiej wojnie światowej pancerniki były raczej bezużytecznymi statkami przez lotniskowce, jednak to tak nie dokońca.
Z tymi samolotami to nie było tak że szybko zakończyły, wiem o jednym że został przez same samoloty zniszczony, o Yamato, tyle że potrzebowali chyba ponad 200 samolotów na przestrzeni paru różnych fal by go się pozbyć, tak dobrze się bronił/wytrzymywał trafienia.
Iowa podczas wojny nie ucierpiała znacznie i dobrze się generalnie prowadziła.
Bismark też został przez samoloty, ale dopiero po tym jak pół królewskiej floty go goniło, a mogło go gonić tylko dlatego że został mocno uszkodzony podczas walki z Hoodem.
Vanguard nie pojawił się za czasów wojny.
Richelieu podczas wojny również nie zatoną.
Pancerniki z klasy Littorio pływały od 40 do 43 sporo po morzu Śródziemnym, wielokrotnie były atakowane z lotniskowców, lecz za każdym razem bezskutecznie. Dopiero atak niemieckich samolotów startujących z brzegu z pierwszymi na świecie bombami naprowadzającymi zatopił jedną sztuke, Rome dokładniej.
Tylko jedna sztuka z klasy King George V, została zatopiona za wojny, rzeczywiście przez ataki japońskich samolotów, a i to były samoloty startujące z brzegu (było troche strzelanie do niepełnosprawnego, bo Prince Wales miał już sporo problemów przed samym zatopieniem).
North Carolina za wojny raz została mocno uszkodzona w czasie wojny, jednak zostało to naprawione i spowrotem wróciła do walki. Jej siostra Waszyngton największe uszkodzenie dostała kiedy to się zderzyła z przyjazną Indianą.
Z klasy South Dacota, wszystkie dosłużyły końca wojny w całości. Jedna została raz mocno uszkodzona przez konwencjonalny ogień. Druga, Indiana, jedyne znaczące uszkodzenia doznała kiedy wcześniej wspomniany Waszyngton się z nią zderzył. Trzecia, Massachusetts, nie miała znaczących obrażeń. Czwarta, Alabama, również nie odniosła obrażeń znacznych.
Generalnie wbrew powszechnemu mitu, pancerniki wcale nie zostały bezużytecznymi wielkimi kawałamj pływającej stali. Ludzie tworzący i modernizujący głupi nie byli, i szybko porządnie uzbrajali wszystkie nowoczesne duże okręty w znaczną ilość broni przeciw lotnicznej. Sam atak na tak uzbrojony okręt nie należał do najprzyjemniejszych, przed pilotem stawała ściana latającego ołowiu i wybuchów pocisków, nie zapominajmy że piloci nie są samobójcami, i chcą wrócić w jednym kawałku do domu (poza paroma japończykami).
Dodatkowo, flota nie służyła tylko do aktywnej walki, ważnym ich aspektem była projekcja siły i jej prezentowanie wrogowi, lub komuś kto myślał o staniu się wrogiem. Nic nie pobudza myślenia jak widok gigantycznej stalowej besti z rurami ktore miotają tonowe pociski na dziesiątki kilometrów. Lotniskowce w takim porównaniu wypadają znacznie bladziej, jako poprostu płaski statek.
#gruparatowaniapoziomu #historia #militaria #marynarkawojenna #drugawojnaswiatowa
Wniosek jest taki że pancerniki były niechcianymi dziećmi.
@Diamond-kun: co ciekawe znaczącym czynnikiem była nieefektywna obrona przeciwlotnicza ze względu na bycie zbyt nowoczesną - przestarzałe Swordfishe z Ark Royal leciały zbyt wolno i nisko dla dział dużego kalibru, a amunicja z dział małego kalibru przelatywała na wylot przez płócienne pokrycie
Co do Yamato, no nie miał on specjalnie dużo okazji do strzelania, działał on dopiero w końcowych fazach wojny, gdzie paliwa było tylko na najbardziej krytyczne misje.
Chodzi o konkretne wykorzystanie przeciwko konkretnemu przeciwnikowi.
Dzisiaj nikt nie wykorzystuje praktycznie pancerników (vide stan na dzień dzisiejszy floty US: ~80 aircraft carrier type i malutko BB battleships) czy kolejne budowy lotniskowców w ChRL ( I,II I III)
Potem go też pouszkadzali troche, na tyle by reszta floty mogła go dogonić.
Do tego jako że populacja globalna stała się nieco mądrzejsza, zrozumiała że samolot stanowi dużo większe zagrożenie niż pocisk z działa, więc lotniskowce mają dużo większą projekcje siły niż kiedyś.
@Diamond-kun: wesoło nie było, ale w całym ataku na Yamato (bez eskorty myśliwców, ale za to chyba z 9 okrętami) USA straciły 10 samolotów z 350, z czego jak pamiętam 2 w wyniku eksplozji magazynów Yamato -
Z obrazka widać też baterie dział mniejszego kalibru się różnią, strzelam że pancerz też był zmieniony