Wpis z mikrobloga

dawniej kupiłem picker konger 240cm do 40g, złożony ma jakieś ~50cm i dwie drgające szczytówki (niezbyt giętkie), ale jak tak patrzę na kanały YT, to tam każdy ma feedera z bardzo giętką szczytówką, może mimo ceny wędki typu 35 zł (fajnie wykonanej), warto byłoby przejść się do wędkarskiego i kupić jakąś bardzo giętką szczytówkę? Ile wydałbym na to, ze 20 zł? A przynajmniej fajniej by sygnalizacja wyglądała. A jakieś minusy tego byłyby czy nie, bo i tak do 40g rzucę mając każdą szczytówkę?
#wedkarstwo
Hamza - dawniej kupiłem picker konger 240cm do 40g, złożony ma jakieś ~50cm i dwie dr...
  • 5
@Hamza: Moim skromnym zdaniem twardość szczytówki w pikerze/federze nie ma żadnego znaczenia.
sukces zależy od całej reszty, a przede wszystkim od żerowania ryb.
Połowę życia łowiłem na pickera z włókna szklanego szczytówka była skracana o dwie przelotki, ze wzgędu na uszkodzenia , a brania były doskonale widoczne.
Jeżeli znasz wodę potrafisz odróżniać brania od puknięć przepływających ryb ; brpiań małż ; pływających - traw; patyków ; zmiennego nurtu a nawet raków
@gawronfly: ja bym sie nie zgodzil, na ostatnich zawodach byla tragedia z rybami brania bardzo himeryczne i trzeba byla ciac w tempo tak ze wedka caly czas na kolanie. I z pikerkiem szczytowka 0.25oz widzialem kazde branie jedynie byl problem z zacieciem a koledzy ze szklakami tylko przeklinali pod nosem bo "brania nie widac a robaka znowu nie ma" :/
Minusy to na wietrze i fali tak delikatnie sie nie polowi