Ciekawi mnie co wykopki sądzą o następującej sytuacji.
Jest sobie młode małżeństwo, które spodziewa się dziecka. Dziecko planowane, są szczęśliwi. Na usg lekarz widzi, że płód rozwija się prawidłowo. Zauważył jednak przez przypadek na usg jakąś nietypową, strukturę w okolicy. Po dalszych badaniach okazało się, że kobieta ma nowotwór złośliwy. Rozpoczęcie leczenia na tym wczesnym etapie daje ogromne szanse na wyleczenie, ale chemioterapia/radioterapia zabije dziecko. W innym przypadku po urodzeniu dziecka może być już za późno (bardzo prawdopodobne przerzuty przy tym typie guza) i lekarze szacują wtedy szanse na przeżycie powiedzmy w okolicach 15%. Co należałoby zrobić w takiej sytuacji? Dziecko jest chciane, zdrowe i nie ma wad, a sama ciąża nie jest zagrożeniem. #protest #aborcja #pytaniedowykopkow
Dziecko czy kobieta?
Ratujemy matkę, dzieckiem się nie przejmujemy.30.1% (34)
Czekamy do narodzin, kobietą się nie przejmujemy.4.4% (5)
@JohnMaxwell: powiedzmy, że ojciec dziecka poszedł kłócić się z babcią, bo chciałby najpierw ratować żonę, a babcia nie chce by zabijano wnuczka ¯\_(ツ)_/¯
@wypok_smieszne_obrazki: dla mnie oczywistym jest ze to zainteresowana powinna sama zdecydować. Ja wybrałabym siebie ale szanuję że ktoś może podjąć inną decyzję. Nie rozumiem ale szanuję.
@atomowy_ludek: nie pytam o stan prawny tylko pogląd wykopków. Czytając niektóre komentarze mam wrażenie, że nie dla każdego nawet taka jasna sytuacja byłaby oczywista i zmieniając przepisy po swojemu woleliby poświęcić matkę ¯\_(ツ)_/¯ ale może niektórzy trollują
@wypok_smieszne_obrazki: w ogóle wariant z normalnymi narodzinami jest tak #!$%@? dziurawy logicznie xD kobieta urodziny, juhu hurra, a potem umrze i młody typ zostanie sam z dzieckiem, które będzie mu przypominało o śmierci u kochanej, która mogłaby teraz być tu obok niego, gdyby nie ten #!$%@? kaszojad.
Jest sobie młode małżeństwo, które spodziewa się dziecka. Dziecko planowane, są szczęśliwi. Na usg lekarz widzi, że płód rozwija się prawidłowo. Zauważył jednak przez przypadek na usg jakąś nietypową, strukturę w okolicy. Po dalszych badaniach okazało się, że kobieta ma nowotwór złośliwy. Rozpoczęcie leczenia na tym wczesnym etapie daje ogromne szanse na wyleczenie, ale chemioterapia/radioterapia zabije dziecko. W innym przypadku po urodzeniu dziecka może być już za późno (bardzo prawdopodobne przerzuty przy tym typie guza) i lekarze szacują wtedy szanse na przeżycie powiedzmy w okolicach 15%. Co należałoby zrobić w takiej sytuacji? Dziecko jest chciane, zdrowe i nie ma wad, a sama ciąża nie jest zagrożeniem.
#protest #aborcja #pytaniedowykopkow
Dziecko czy kobieta?
Komentarz usunięty przez autora
@JohnMaxwell: powiedzmy, że ojciec dziecka poszedł kłócić się z babcią, bo chciałby najpierw ratować żonę, a babcia nie chce by zabijano wnuczka ¯\_(ツ)_/¯
Ja wybrałabym siebie ale szanuję że ktoś może podjąć inną decyzję. Nie rozumiem ale szanuję.
Ukochanej*
Głupi słownik, nie mogę już edytować :P