Wpis z mikrobloga

DLACZEGO WYBORY W USA NIE ZOSTAŁY SFAŁSZOWANE?

Odpowiadanie na pytanie zawarte w tytule to jak odpowiadanie na pytanie, dlaczego Ziemia nie jest płaska. Albo dlaczego za 9/11 nie stał Bush. Tak, to nie jest przesada – twierdzenie, że wybory prezydenckie w USA zostały sfałszowane, to foliarstwo czystej wody, równe płaskiej ziemi czy 9/11 conspiracy. Dlaczego więc próba odpowiedzi na pytanie z tytułu? Bo jesteśmy na Wykopie. Kilku durni, nawet w obliczu faktów, dalej rozpowszechnia nieprawdziwe informacje o sfałszowaniu wyborów. Im nie mam więc nic do powiedzenia. Jest tutaj jednak zapewne mnóstwo osób, które zwyczajnie nie są zorientowane, i do to nich kieruję ten krótki tekst.

Dlaczego więc wybory w USA nie zostały sfałszowane? Bo jest to niemożliwe. W demokratycznym państwie europejskim czy w USA nie jest możliwe sfałszowanie wyborów. Nie jest to możliwe w wyborach na prezydenta Radomia, nie jest to też możliwe w wyborach na prezydenta USA.

Mówiąc bardziej precyzyjnie, nie jest możliwe efektywne sfałszowanie wyborów, tj. w sposób, który umożliwiałby wygraną i pozostał niewykryty. System demokratyczny zawiera bowiem wiele bezpieczników- w komisjach wyborczych obecni są przedstawiciele różnych stronnictw politycznych, podobnie jest w przypadku liczenia głosów. Przy głosowaniu czy liczeniu obecne mogą być strony trzecie, jak policja czy media. Wszelkie anomalie w wynikach byłby widoczne na poziomie statystycznym. Nie zapominajmy również, że żyjemy w 2020 roku, i kamery są dosłownie wszędzie.

Stopień kontroli przebiegu i wyników wyborów jest więc na tyle wysoki, że dokonanie fałszerstwa lokalnie, tylko w jednej komisji, graniczyłoby z cudem. Wymagałoby to bowiem zrekrutowania odpowiedniej liczby osób, które musiałby zachować tajemnicę, a następnie, w jakiś magiczny sposób, osoby te musiałby oszukać system i dokonać niezauważonego sfałszowania wyborów.

Powyższe dobrze obrazuje przykład państw, w których wybory są fałszowane. W państwach niedemokratycznych, jak Rosja czy Białoruś, w których rządzący mają cały aparat państwa, w tym podporządkowane sobie i dobrze zorganizowane służby, nie są w stanie dokonać fałszerstwa wyborów, które pozostałoby niezauważone. Zawsze są zdjęcia, filmy i relacje świadków. Zawsze jest ktoś, kto mówi.

Tymczasem, zgodnie z nakręcaną przed Trumpa i jego otoczenie teorią spiskową, sztab Bidena (przypomnijmy- opozycyjnego wobec rządzącego Trumpa) dokonał skoordynowanego fałszerstwa, w kilku stanach rozciągniętych przez cały kontynent. Mówimy tutaj o rzekomych dziesiątkach tysięcy głosów i tysiącach zaangażowanych osób. To wszystko w atmosferze wzajemnej nieufności, kiedy każdy głos oglądany jest z dwóch stron. I mimo to, administracja Trumpa nie ma nawet jednego dowodu na fałszerstwo wyborcze. Tak, strona, której powinno zależeć najbardziej na udowodnieniu rzekomego fałszerstwa, nie przedstawiła publicznie ani nie zgłosiła w sądzie nawet jednego dowodu.

Czy podczas wyborów zdarzają się nieprawidłowości? Oczywiście, że tak, szczególnie jeżeli mówimy o wyborach w państwie wielkości Unii Europejskiej. Czy stanowi to o fałszerstwie wyborczym? Oczywiście, że nie.

Nie będę tutaj walczył z poszczególnymi foliarskimi teoriami. Wszystkie zostały niemal natychmiastowo zdementowane, i z pewnością widzieliście na ten temat komentarze na wykopie czy fact-checkowe artykuły w mediach. Jeżeli więc ktoś dalej wierzy, że w którymś stanie oddano więcej głosów niż było osób uprawnionych, albo że doszło do masowego głosowania osób zmarłych, albo że znajdywane były worki z głosami – zwyczajnie się myli. Są to fejki, a w najlepszym przypadku manipulacje lub pojedyncze nieprawidłowości.

Podsumowując – wybory w USA nie zostały sfałszowane. Prawdę mówiąc, jest to trochę rozczarowujące. Bo czy wszechpotężny Biden, zdolny do wpływania na wynik wyborów w kilku stanach w całych USA, który ma za sobą armię dyskretnych i posłusznych ludzi, nie byłby idealnym liderem Zachodu w czasach epidemii?

#usa #wybory #trump #biden #neuropa #4konserwy #bekazfoliarzy #teoriespiskowe
NieBojeSieMinusow - DLACZEGO WYBORY W USA NIE ZOSTAŁY SFAŁSZOWANE?

Odpowiadanie na...

źródło: comment_1604744005EwTMImyQsyJTKbeToNIYFz.jpg

Pobierz
  • 25
  • Odpowiedz
Kilku durni, nawet w obliczu faktów, dalej rozpowszechnia nieprawdziwe informacje o sfałszowaniu wyborów


@NieBojeSieMinusow: I zapewne będzie rozpowszechniać, nie sądzę żeby sami wierzyli w tę swoją "retorykę" wydaje mi się że tych słabo zorientowanych też jest niewielu i większość szuroprawaków celowo rozpowszechnia te fake newsy ( oni tak mają po prostu ). Teraz jeszcze mogą się powoływać na swojego idola Aleksandra Łukaszenkę, który też przecież ogłosił, że wybory zostały sfałszowane (
  • Odpowiedz
chyba dlatego te matury idą z roku na rok coraz gorzej xD


@NieBojeSieMinusow: to akurat napewno a nie chyba. Wlasnie dlatego nie wiesz co to argumenty (ja mature pisalem 20 lat temu. W sumie to z polskiego tylko 4 mialem ale z matmy 5 i wiem jak powinny wygladac argumanty)
  • Odpowiedz
@NieBojeSieMinusow: Może poczekaj trochę, jeśli druga strona mówi że coś nie gra to wypada im pozwolić to sprawdzić. Na tym polega demokratyczne głosowanie. To że ktoś wrzuca materiał o jakiejś podejrzanej sprawie nie znaczy że mówi że wybory zostały sfałszowane.

Tych nieprawidłowości jest bardzo dużo i nie wszystkie newsy są dementowane. Modele statystyczne też nie zawsze wyglądają korzystnie dla Bidena i dla Trumpa pewnie też, więc wstrzymaj się z osądami.
  • Odpowiedz
Może poczekaj trochę, jeśli druga strona mówi że coś nie gra to wypada im pozwolić to sprawdzić. Na tym polega demokratyczne głosowanie.


@Pivoo: Druga strona ma pełne prawo do kontroli wyborów. Problem polega na tym, że ta druga strona nie przedstawia żadnych dowodów a mimo to zarzuca masowe fałszerstwa wyborcze.

Czym innym jest powiedzieć "Uważamy, że tu mogło być coś nie tak, chcemy to sprawdzić i przeliczyć głosy". Czym innym jest
  • Odpowiedz
@NieBojeSieMinusow: dodajmy, że nawet pełzające dyktatury jak Węgry nie fałszują wyborów tylko ustawiają wszystkie pozawyborcze instytucje w sposób skrajnie nieuczciwy i niedemokratyczny (bo demokracja to nie tylko same głosy i ich liczenie) a tutaj nagle jedna ze starszych i silniejszych instytucjonalnie demokracji nagle miałaby osunąć się do poziomu Turkmenistanu.

@gorzki99: gratuluję dobrych wyników, ale gdybym był złośliwy to bym napisał, że różnica między polskim a matematyką mogła wynikać z trudności
  • Odpowiedz
@Fren: Ale powoli bo widze ze nie do konca zrozumiales co mi chodzilo. Zacznijmy od tego ze mam totalnie gdzies czy wybory byly sfalszowane czy nie a jeszcze glebiej mam to kto wygra(l).
Odnioslem sie tylko i wylacznie do tekstu gdzie autor twierdzi ze wybory nie mogly byc sfalszowane bo nie.

Postawil teze po czym stwierdzil ze tak jest bo tak. No bez sensu

Udowadnianie ze wybory w USA nie mogly
  • Odpowiedz
@gorzki99: Rozumiem, z ogólnym, teraz wyrażonym postulatem ostrożności w kategoryczności się zgadzam, cofam uwagę o czytaniu ze zrozumieniem więc pozostają gratulacje :)
Niemniej nie zmienia to prawdziwości ogólnego wydźwięku tekstu, gdyż prawdopodobieństwo scenariusza, że są one sfałszowane jest, w świetle tego co przedstawiłem niezmiernie niskie. Jednocześnie dość popularne z prawej strony jest formułowanie kategorycznych osądów o fałszowaniu wyborów lub, co pozornie jest lepsze przedstawianie wątpliwości i "po prostu zadawanie pytań". Pozornie,
Fren - @gorzki99: Rozumiem, z ogólnym, teraz wyrażonym postulatem ostrożności w kateg...
  • Odpowiedz
@gorzki99: ale Ty gościu pieprzysz. Weź idź pobiegać, strasznie męczysz ludzi.
Chciałbyś dostać dowód na brak fałszerstwa który wygląda jak dowód na fałszerstwo. Z matmy też bym Ci piątki nie dał.
  • Odpowiedz
Niemniej nie zmienia to prawdziwości ogólnego wydźwięku tekstu, gdyż prawdopodobieństwo scenariusza, że są one sfałszowane jest, w świetle tego co przedstawiłem niezmiernie niskie.


@Fren: Ale ja nie neguje tego stwierdzenia ze prawdopodobienstwo jest niskie. Mnie poprostu smieszy fakt ze autor walnal sciane tekstu a jako dowodow uzywa sformulowan typu:

"no bo to przeciez USA a nie bialorus"
"nie ma dowodow na falszerstwo wiec nie ma falszerstwa"
itp

To nie sa zadne
  • Odpowiedz
Z matmy też bym Ci piątki nie dał.


@Tymajster: na szczescie o mojej ocenie decydowal ktos kto sie na matematyce zna. W sumie szkoda ze z ustnej bylem zwolniony bo moze bylyby jakies ciekawe pytania/tematy tego typu
  • Odpowiedz