Wpis z mikrobloga

@Korba112: myślę, że powoli zaczynamy nabywać odporność stadną, w mojej okolicy tak jest, 4 tyg. temu powiat z największym przyrostem, a dzisiaj ułamek tamtych zachorowań
  • Odpowiedz
@Korba112: albo przestali dzwonić bo wiedzą, że z takim czasem oczekiwania i tak to nie ma sensu... albo faktycznie ludzie widzą, że nie ma sensu zawracać dupy czymś co nie jest zagrożeniem życia. prawda pewnie jak zwykle jest po środku.
  • Odpowiedz
prawda pewnie jak zwykle jest po środku.

@ahappywanderer: prawda leży tam gdzie leży

albo faktycznie ludzie widzą, że nie ma sensu zawracać dupy czymś co nie jest zagrożeniem życia.

skończyłeś coś więcej niż podstawówkę? ciężkie zapalenie płuc wywołujące niedotlenienie organizmu (saturacja sporo mniejsza niż 95 to jest zagrożenie życia)
  • Odpowiedz
@ahappywanderer: no a @Korba112 raczej miał na myśli przeciążenie systemu pacjentami COVIDowymi - płaczące dziecko to jest pewnie 40-60 minut roboty, a pacjent do hospitalizacji to było kilka godzin czekania bo szpitale były zawalone COVIDem

@Korba112 a ilościowo COVIDów (niewydolności oddechowych) jest mniej czy system odzyskał płynność?
  • Odpowiedz