Wpis z mikrobloga

@berman wrzucał wpis o Wiktorze z retorycznym pytaniem jakie dalsze losy czekają tego bohatera tego spektaklu.
Proszę bardzo:
Behawioralna analiza porównawcza Łukasza z Picikłaków:
Wicia jest młody, zdolny, myśli podczas pracy, ogarnięty i obcy. To same minusy dla szefa bo on lubi mieć kontrolę. Szrek jest głąbem, z myśleniem mu idzie nie po drodze, jest w takim wieku, że nie będzie szukał innej pracy, ma dług wdzięczności i jest z rodziny - idealny niewolnik. Gdyby Picikłak traktował ich tak jak powinien to role już dawno by się odwróciły tj. Szrek robiłby za pomocnika a Wicia by zapier***ał z murowaniem aż by się dymiło. Ale to spowodowałoby utratę kontroli, zbyt szybko budowane doświadczenie itd. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#lukaszbudowlaniec #domza150tysiecy
  • 48
  • Odpowiedz
@LukNIEM: To pamiętam, ale mówił o ślubie/weselu (że się Michał tam #!$%@?ł), ale nie, że ze Stokrotką. Pamiętam jeszcze jeden motyw, jak budował cztery domy na Jabłonkowej, chlapnął coś, że jechał na ślub jakimś BMW, czy że tylko wtedy był w garniturze - ale też ani słowa, że chodziło o ślub ze Stokrotką. Wydało mi się wtedy, że był kiedyś hajtnięty (i mówi o tamtym ślubie), a teraz mieszka ze Stokrotką.
  • Odpowiedz
@berman: Tak szczerze to lata mi to i powiewa jak jemu nasze komentarze. Niemniej kobieta elegancka, więc zastanawiające aby bez ślubu z nim była (teraz to przy najmniej przystojny z portfela).( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
szefu chce kontrolować Wiktora (a może po prostu chce zostawiać na budowie kogoś bystrego


@berman: To raz, a dwa, to to, że musi Ktoś #!$%@?ć :D
  • Odpowiedz
pokazał swoją POTĘŻNĄ MOC SZEFOSTWA i go #!$%@?ł z budowy na oczach ludzi co dla mnie jest dodatkowym upokorzeniem


@astri: Było to na jakimś filmie?
  • Odpowiedz
@NiebieskiWStringach: No, rozwiódł się :) Jakoś tak cały czas mi się wydawało, że Stokrotka to nowa znajmość, po tych różnych jego przejściach - nieraz gadał na odcinkach, że właśnie dzięki Stokrotce wyszedł na prostą.
  • Odpowiedz
@NiebieskiWStringach: Darek niby go okłamał, że umie kleić styropian i miał to wtedy zrobić sam i długo mu schodziło, ten się zbulwersował i go zwolnił jak mu podobno Darek powiedział, że jednak nie ocieplał nigdy
  • Odpowiedz
@astri: Nędzny pretekst, taki jak "bateria wyczerpała mi się w kamerze, nagle zeszła do 2% jak wyładowywałem wiązary (i prawie przewróciłem mesia na bok)" ;)
  • Odpowiedz
Trzeba też pamiętać o #!$%@? Picikłaka o budowie bliźniaka dla Kawy i Wiktora... Może dlatego tak się go trzymają jak gówniarz spódnicy, a Kawa to zawsze się z nim we wszystkim zgadza i przytakuje.
  • Odpowiedz
@astri: o fuck jaki burak, nie widziałem tego bo live to już była za duża nuda

a Pawła zajechał tym kopaniem fundamentów gdzie nie dało się łopaty wbić
jak sam robił fizyczną robotę to kombinował ile się da żeby ją usprawnić/zrobić narzędzie, a tam było masz robolu łopatę i sam kop aż się zajedziesz
już pomijając nawet czy Paweł nadawał się do tej roboty, to nie jeden by się na tym
  • Odpowiedz
@aeiou86: Z drugiej strony, Paweł nie stracił prawa jazdy od kopania w twardej glinie. Stracił je dużo wcześniej, i popylał na budowę rowerem. Także tutaj szefu trochę racji mógł mieć, z tymi ciężkimi poniedziałkami u Pawła.
  • Odpowiedz