Wpis z mikrobloga

@DunningKruger: super, myślisz że będzie można się zgłosić do najbliższej jednostki po pałę i gaz żeby móc wylać frustrację na absurdalne ograniczenia na sąsiadów, którzy odważą się przekroczyć próg mieszkania?
@DunningKruger: doskonale, popytam sąsiadów, czy któryś nie był w zomo, może udzielą mi szkolenia, w jaki sposób należy przymuszać współobywateli do akceptacji ograniczenia wolności z dupy.

jak będziesz miał info gdzie się zgłaszać, daj znać
co oznacza weryfikacja prawnych możliwości wprowadzenia ograniczeń przemieszczania?


@trapped: Premier praworzadnego kraju poblicznie przyznal ze sie zastanawia jak tu zlamac konstytucje tak zeby wygladala tylko na peknieta (mniej obrazowo-obejsc ja).
Swoja droga jak przedsiebiorca optymalizuje podatki to jest jechany przez US. No ale po nich nie ma kto pojechac bo polska to kraj praworzadny.
@gorzki99: tak, dokładnie tak to wygląda. warto zwrócić uwagę, że dotychczas jak wprowadzano ograniczenia przemieszczania to nikt nie przejmował się konstytucją, dlatego obawiam się, że jeżeli zaczynają przejmować się przepisami to znaczy, że solidnie nam dojebią i rzeczywiście zamkną nas w domach
że solidnie nam dojebią i rzeczywiście zamkną nas w domach


@trapped: Troche wiosen na karku mam i zawsze staralem sie przestrzegac przepisow. Sam sie sobie dziwie ale moga zapomniec ze w swieta nie pojde siorki odwiedzic czy znajomych.

Przeciez te debile sami nie wiedza co robia. Prosty przyklad:
Wprowadzili rozporzadzeniem nakaz maseczek dla wszystkich. A ze rozporzadzenie nie moze zmieniac ustawy na ktora sie powoluje to nakaz jest nielegalny. No to
@gorzki99: i Twój przykład jasno pokazuje, że po ponad pół roku ludzie dostrzegli, że nie ma podstaw do przestrzegania przepisów wprowadzanych wg widzimisie. jak prawo jest obiektywnie głupie, a za jego nieprzestrzeganie nie grozi realna kara, to ludzie nie będą go przestrzegać.

dlatego jako bardzo prawdopodobne uważam wporwadzenie stanu wyjątkowego, bo wtedy argumenty w postaci braku podstawy prawnej przestaną mieć zastosowanie. i za nieprzestrzeganie tego rodzaju obostrzeń rzeczywiście będzie można ponieść
dlatego jako bardzo prawdopodobne uważam wporwadzenie stanu wyjątkowego,


@trapped: Musieliby zmienic ustawe ktora mowi o stanie wyjatkowym. W obecnej formie nie moga jej wprowadzic bo zaklada ona rekompensaty dla wszystkich-to by zabilo buzdzet totalnie. To jest wlasnie ten powod dlaczego tego jeszcze nie zrobili.
Przeciez sytuacja bylaby prosta: Wprowadzamy stan wyjatkowy (obojetnie jaki czy to kleski zywiolowej) i wtedy nikt nie moze sie doczepic ze robimy cos niezgodnie z przepisami. I
@gorzki99: w sytuacji ograniczenia praw i wolności bez stanu wyjątkowego przedsiębiorcom przysługują zdecydowanie szersze odszkodowania niz przy stanie wyjątkowym. tym samym niewprowadzenie stanu, skutkuje koniecznością wypłaty większej kasy, czego rząd jest swiadomy bo złożył wniosek o TK, żeby zbadał konstytucyjnośc tych przepisów.

co do odszkodowań przy stanie wyjątkowym polecam wywiad z łętowską, która wyjaśnia, dlaczego z tych odszkodowań nic nie będzie.
w sytuacji ograniczenia praw i wolności bez stanu wyjątkowego przedsiębiorcom przysługują zdecydowanie szersze odszkodowania niz przy stanie wyjątkowym.


@trapped: Prawnikiem nie jestem ale wiem ze odszkodowania przy stanie wyjatkowym sa wpisane wprost w ustawie. Natomiast nie mam pojecia gdzie sa wpisane jakiekolwiek odszkodowania jesli takowego nie ma a rzad se cos wymysli. Zauwaz ze wszystie "tarcze" itp powstaja dopiero. Jakby nie chcieli to by nie powstaway. Jesli jest stan wyjatkowy to
Jesli jest stan wyjatkowy to "nie moga nie chciec" bo to juz jest zapisane.


@gorzki99: oczywiście, że mogą nie chcieć, bo w konstytucji jest zapisane, że zakres odszkodowań określa ustawa, ustawę zmienia się większością w sejmie. ograniczenie odszkodowań do 10 zł? proszę bardzo już piszemy ustawę

jeżeli chodzi o przepisy uprawniające do odszkodwwania obecnie, to przepisy 417 kodeksu cywilnego, odpowiedzialnośc za niezgodne z prawem działania władzy
jeżeli chodzi o przepisy uprawniające do odszkodwwania obecnie, to przepisy 417 kodeksu cywilnego, odpowiedzialnośc za niezgodne z prawem działania władzy


@trapped: hehe pozwol ze Cie zacytuje:

ustawę zmienia się większością w sejmie. ograniczenie odszkodowań do 10 zł? proszę bardzo już piszemy ustawę


Ustawa o zmianie ustawy kodeks cywilny:
paragraf 417 (uchylony)

dziekuje kurtyna :)
@trapped: > kodeksów nie zmienia się w zwykłym trybie poprzez krótkie głosowanie w sejmie ;)

: "potrzymaj mi piwo"

Wierzysz ze jest cos czego oni nie moga? Zmienia ktos uzna ze to niekonstytucjne to trafi do trybunalu...oh wait :P
@gorzki99: mamy jeszcze możliwość skargi do trybunału, który nie jest obsadzony przez członków pis. konstytucja dopuszcza wprowadzenie ograniczenia kwot odszkodowań? tak dopuszcza, brak skargi

naruszenie sposobu zmiany kodeksu, odebranie uprawnień do dochodzenia odszkodowań? niedopuszczalne, skarga do trybunału EU
@trapped: "Niemieckie sprzedaawczyki, na polske bedziecie donosic? Nie bedzie nam tu unia mowic jakie mamy miec prawo i co jest praworzadne a co nie. A tak w ogole to wszystko wina tuska, i dziadka tuska, i tuska"

Jak pisalem nie jestem prawnikiem. Do tej pory sadzilem ze "kodeksy" (np kodeks pracy, kodeks postepowania administracyjnego, Kodeks cywilny itp) to sa ustawy i jako ustawy podlegaja tym samym prawom co inne ustawy (oczywiscie