[nietwojinteres135]

Podajcie jakieś anime po którym dostaje się depresji na co najmniej tydzień.
#anime

[LeGrandSpermiage]

@nietwojinteres135: Włatcy Móch

[Future_Prime_Minister_of_Poland]

@nietwojinteres135: clannad ?

[nietwojinteres135]

@Future_Prime_Minister_of_Poland: było oglądane ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Reaven]

@nietwojinteres135: shinsekai yori, nie wiem czy aż tak smutne, ale mnie mocno ruszyło, szczególnie że się ogląda dojrzewanie tych postaci i ich trudy życiowe.

[Aiito]

@nietwojinteres135: I Want to Eat Your Pancreas.

[Bpnn]

@nietwojinteres135:
Sayonara no Asa ni Yakusoku no Hana wo Kazarou (Maquia)
Darling in the Franxx

Te pewnie widziałeś, ale jeżeli jakimś cudem nie, to chyba spełniają wymagania:
Anohana
Shigatsu wa Kimi no Uso

[L.....i]

@nietwojinteres135 darling in the franxx

[Emilos224]

@nietwojinteres135: 3gatsu no lion, made in abyss (seria + film), violet evergardeen, Angel beats, a z filmów wiadomo Kimi no nawa i koe no katachi ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

[Chrystus]

@nietwojinteres135: Shoujo Shuumatsu Ryokou, z angielska Girl's Last Tour. Idealne anime na zimę.
Wspomniany wcześniej Made in Abyss.
"Ahinsekai yori" - Muszę kiedyś to dokończyć
Katanagatari - Mimo dziwacznej kolorystycznej animacji i rysunków, to anime potrafiło wpadać w melancholijny, prawie depresyjny nastrój
Haibane Renmei - Za anime odpowiada to samo studio co robiło Serial Experiment Lain

@Aiito: I Want to Eat Your Pancreas nie jest depresyjne. Smutne tak,

[Emilos224]

@Chrystus: CHEEEEEERIO ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[JustKebab]

@nietwojinteres135: widzę, że sami amatorzy się pchają do zabawy: KUZU NO HONKAI - tylko dla masochistów

[Chrystus]

@Emilos224: However by that point, you'll have been torn to pieces

[nietwojinteres135]

@Aiito: oglądałem moim zdaniem najlepsza kinowka anime