[analogusr]

Niech mi ktoś wytłumaczy czemu nie ma obowiązkowych testów na wykrywaczu kłamstw dla polityków? Każdy z tych cwaniaków powinien raz w roku odpowiadac na stały zestaw pytań. Dot. Korupcji, szpiegostwa, działania na szkodę itp. Na poziomie sejmu i senatu powinno to być transmitowane w tvp. A niżej dostępne dla każdego w sieci. Coś jak testy sprawnościowe w wojsku. Tylko nikt nie oczekuje biegania od tych świnek z parlamentu. Czemu nie ma żadnych wymagań dla bycia politykiem??

[kidi1]

@analogusr No i jak już wykrywacz ustali, że polityk kłamał to co dalej? Jak sprawdzisz kiedy, ile i od kogo wziął łapówkę?

[analogusr]

a co mnie obchodzi gdzie kiedy i od kogo. Jak idziesz do służb i nie zdasz to albo odpadasz albo masz dod sprawdzenie. Tyle. Odrywamy od koryta. Nie ma czegoś takiego jak zawodowy polityk. Co mnie interesują ich piękne słówka. Nie przechodzisz sprawdzenia wyracasz do "cywila". Plus ograniczyć liczbe kadencji do dwóch i radź sobie. A teraz masz od 30 lat te same łby na czele tylko frazesy inne z ust.