[apanKuba]

Budzi rozważania sytuacja, gdy przekroczenie pewnego progu w dźwiganiu stymuluje dalszy jego progres. Droga do 60 kg w OHP była ciężka i wyboista a odkąd się udało przekroczyć ten ciężar progres przyspiesza.

#mikrokoksy #silownia

[Pfnet]

@apanKuba: pozytywnie

[DywanTv]

@apanKuba: W takim razie niedługo ciężar zacznie rosnąć wykładniczo aż osiągniesz siłową osobliwość i przemienisz się w Kyriakosa Grizzlego

[apanKuba]

@DywanTv: szanse są nikłe, ale teoria ciekawa, warta sprawdzenia

[In_thrust_we_trust]

@apanKuba: ile aktualnie w OHP?

[apanKuba]

@In_thrust_we_trust: 63,5 kg x2, może by udało się x3

[SirPawi]

@apanKuba: miałem tak z wyciskaniem na płaskiej. Z 90 na 100 była mordęga, ale do 110 bez problemu. I myślę, że wynika to z poprawy techniki i lepszej metodyki treniningowej.

[In_thrust_we_trust]

@apanKuba: a kiedy 60 osiągnięte było?

[In_thrust_we_trust]

@SirPawi: zgadzam sie, to moze wlasnie wynikac z tego ze do 90 sila idzie dosc szybko i nie wazne jaka technike i treningi praktykujesz to w miare szybko (kilka miesiecy, max rok) do tego poziomu sie dojdzie.

A potem nastepuje sciana i progres nie chce isc wiec czlowiek automatycznie zaczyna przykladac sie dovtechniki, treningu zeby jakos ten progres wydobyc ;)

[apanKuba]

@In_thrust_we_trust: z 2 msce temu, później była mini przerwa covidowa zanim znalazłem kolejna siłownię gdzie mogę dźwigać. Ogólnie dół mam mocniejszy niż górę, a do 60 w ohp dochodzilem długo, to była karuzela progresu i regresu.

[SirPawi]

@In_thrust_we_trust: w tym przypadku poprawę dało zmiana chwytu na "bardziej do wewnątrz" i inne podparcie sztangi. Druga rzecz to zmiana trajektorii ruchu sztangi. Niestety w ten sposób nabawiłem się przeciążenia w tricku, które dopiero przepracowałem w następnym sezonie. Tak więc robiłem 100 ale bolało mnie. Teraz robię 100 i nie boli. Trzecią rzeczą jest zmiana w programowaniu teningowym i pracowanie na wielu seriach przy 90%1RM w singlach czy dublach.

[In_thrust_we_trust]

@apanKuba: z ciekawostek opatych na mlich doświadczeniach powiem Ci że progres w OhP najbardziej poszedł do przodu... kiedy nie robiłem OHP tylko pompki na rękach xD

Z powodu zamkniecia siłowni w kwietniu byłem zmusozny roboć kalistenike w domu i min to ćwiczenie na batki było świetne. Zaczynałem od nóg na wzniesieniu 60 cm a skończyłem na normalnych z nogami przy ścianie