Aktywne Wpisy
bert74 +2
Witam, jestem tu nowy więc proszę o wyrozumiałość.
Od pewnego czasu moim "guilty pleasure" stało się czytaniem postów spod tagów #przegryw #blackpill #redpill itp. Początkowo dlatego, że czułem pewnego rodzaju dumę, że osobiście udało mi się uniknąć tego losu. Pomagało mi to unaocznić drogę jaką przeszedłem, bo kiedyś byłem w podobnej sytuacji.
Jeszcze jako licealista nie miałem zbyt wielkiego powodzenia wśród dziewczyn. Miałem spore grono znajomych, ale raczej nie byłem postrzegany jako
Od pewnego czasu moim "guilty pleasure" stało się czytaniem postów spod tagów #przegryw #blackpill #redpill itp. Początkowo dlatego, że czułem pewnego rodzaju dumę, że osobiście udało mi się uniknąć tego losu. Pomagało mi to unaocznić drogę jaką przeszedłem, bo kiedyś byłem w podobnej sytuacji.
Jeszcze jako licealista nie miałem zbyt wielkiego powodzenia wśród dziewczyn. Miałem spore grono znajomych, ale raczej nie byłem postrzegany jako
adreno420 +111
hi mirki, sąsiedzi którzy wychodzą rano do pracy mają psa, ten pies pod ich nieobecność szczeka utrudniając pracę zdalna, a nawet spokojnie wyspać się nie można...
przed pandemią nie przeszkadzało mi to aż tak, bo sam jeździłem do biura a jak wracałem to oni byli już w domu - więc szczekania nie słyszałem (raz podczas 2tygodniowego urlopu pies ciągle szczekał, ale myślałem że to przypadek). Starsze małżeństwo 50-60 sądziłem że będą chcieli pogadać o tej sprawie, a gdy do nich poszedłem to chłop niemalże się na mnie rzucił z pięściami i stwierdzili że jestem młody i mam się zająć innymi sprawami bo całe życie mam przed sobą... xD
pies #!$%@? bo szczekanie przebija się przez muzykę i słuchawki, wiem że bloki mają inną specyfikę i mają prawo być hałasy z innych mieszkań, notoryczne hałasowanie pn-pt w godzinach pracy to już chyba przeginka.
co mogę zrobić żeby żyć spokojnie, jak widać pokojowo nie da się tego załatwić? zawiadomienie na policji jest ostatecznym rozwiązaniem?
#sasiedzi#psy#patologiazmiasta#bloki#zalesie#policja
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5fbf5005b554c8000ab00a5b
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
Może petardy, aby psinka się uspokoiła na trochę ( ͡º ͜ʖ͡º)
@AnonimoweMirkoWyznania: Wątpię że to coś da, jeżeli nie da się dogadać (a zapewne się nie da bo po pierwsze sąsiad burak a po drugie to pewnie nie ma co zrobić z psem na czas nieobecności, co oczywiście mało Cię obchodzi) to pozostaje pozew o zaprzestanie immisji, ale i tak mogą mieć w dupie wyrok (o ile wygrasz XD). Niestety to koszty, których możesz nie odzyskać
Jeśli chodzi o pomysł to w filmie Job coś tam kombiinowali ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ogólnie chyba nie ma rady, na starość pies powinien przestać wyć