Wpis z mikrobloga

@LewCyzud A jeden taki Michał Białek, to się, #!$%@?, wszędzie chwalił, że się, #!$%@?, niczego nie boi. To ja pytam go: „Jak to, Michałku, niczego się nie boisz? Bo ja w Boga wierzę. A papieża?” To on mówi, że jakby go na długość ręki dopuścili, to by wziął i obraził. #pdk