Średniowieczna opowieść o trzech żywych i trzech umarłych
W średniowieczu popularna była opowieść o spotkaniu trzech żywych i trzech umarłych. Często przedstawiano ją na ilustracjach w manuskryptach: po jednej stronie zwykle umieszczano trzech bogato odzianych mężczyzn, po drugiej - trzy trupy, często w różnych stadiach rozkładu.
Opowieść to takie średniowieczne #mementomori . Trzej panowie w kwiecie wieku, cieszący się życiem i nieznający żadnych zmartwień, wybierają się na polowanie - w różnych wersjach historii są to trzej bracia, trzej bogaci młodzieńcy, trzej władcy lub dwóch możnych i duchowny. Podczas polowania, w głębi lasu lub na rozdrożu, napotykają trzech zmarłych o gnijących ciałach pożeranych przez robactwo. W niektórych wersjach historii zmarli leżą spokojnie w grobach, a znajdujący się w pobliżu pustelnik poucza polujących młodzieńców. W innych wersjach zmarli na moment ożywają, aby pouczyć żywych osobiście:
Kiedyś byliśmy jako i wy. Jako i my - wy też będziecie.
Spotkanie to wywiera wpływ na trzech młodzieńców, którzy odtąd żyją mniej lekkomyślnie i zaczynają troszczyć się o sprawy duchowe, pamiętając o czekającej ich śmierci.
Ciekawostka: buddyjskie korzenie historii
Według jednej z hipotez, pierwowzorem tej historii mogła być tak zwana opowieść o czterech spotkaniach księcia Siddarthy Gautamy, czyli Buddy. W tej opowieści młody książę Siddartha, żyjący w przepychu i nieznający trosk, podróżuje z pałacu do miasta. Na swojej drodze napotyka kolejno: starca, człowieka chorego i trupa. Za każdym razem woźnica objaśnia mu, czym są starość, choroba i śmierć, dzięki czemu książę dowiaduje się o istnieniu cierpienia w ludzkim życiu. Jako czwartego, spotyka na swojej drodze ascetę. Inspiruje to księcia do porzucenia życia w luksusie i poświęcenia się poszukiwaniom duchowym.
Opowieść ta była m. in. powielana w perskich przypowieściach umoralniających i mogła tą drogą przedostać się na zachód. Pojawiła się też w XIII-wiecznym Speculum Humanae Salvationis Vincenta z Beauvais jako opowieść o "Jozafacie, synu króla Indii" i o jego powołaniu do życia w ascezie.
Ilustracja: Jean Le Noir, "Trzej żywi i trzej umarli", Psałterz Bonny z Luksemburga, ok. 1348-49.
W średniowieczu popularna była opowieść o spotkaniu trzech żywych i trzech umarłych. Często przedstawiano ją na ilustracjach w manuskryptach: po jednej stronie zwykle umieszczano trzech bogato odzianych mężczyzn, po drugiej - trzy trupy, często w różnych stadiach rozkładu.
Opowieść to takie średniowieczne #mementomori . Trzej panowie w kwiecie wieku, cieszący się życiem i nieznający żadnych zmartwień, wybierają się na polowanie - w różnych wersjach historii są to trzej bracia, trzej bogaci młodzieńcy, trzej władcy lub dwóch możnych i duchowny. Podczas polowania, w głębi lasu lub na rozdrożu, napotykają trzech zmarłych o gnijących ciałach pożeranych przez robactwo. W niektórych wersjach historii zmarli leżą spokojnie w grobach, a znajdujący się w pobliżu pustelnik poucza polujących młodzieńców. W innych wersjach zmarli na moment ożywają, aby pouczyć żywych osobiście:
Kiedyś byliśmy jako i wy. Jako i my - wy też będziecie.
Spotkanie to wywiera wpływ na trzech młodzieńców, którzy odtąd żyją mniej lekkomyślnie i zaczynają troszczyć się o sprawy duchowe, pamiętając o czekającej ich śmierci.
Ciekawostka: buddyjskie korzenie historii
Według jednej z hipotez, pierwowzorem tej historii mogła być tak zwana opowieść o czterech spotkaniach księcia Siddarthy Gautamy, czyli Buddy. W tej opowieści młody książę Siddartha, żyjący w przepychu i nieznający trosk, podróżuje z pałacu do miasta. Na swojej drodze napotyka kolejno: starca, człowieka chorego i trupa. Za każdym razem woźnica objaśnia mu, czym są starość, choroba i śmierć, dzięki czemu książę dowiaduje się o istnieniu cierpienia w ludzkim życiu. Jako czwartego, spotyka na swojej drodze ascetę. Inspiruje to księcia do porzucenia życia w luksusie i poświęcenia się poszukiwaniom duchowym.
Opowieść ta była m. in. powielana w perskich przypowieściach umoralniających i mogła tą drogą przedostać się na zachód. Pojawiła się też w XIII-wiecznym Speculum Humanae Salvationis Vincenta z Beauvais jako opowieść o "Jozafacie, synu króla Indii" i o jego powołaniu do życia w ascezie.
Ilustracja: Jean Le Noir, "Trzej żywi i trzej umarli", Psałterz Bonny z Luksemburga, ok. 1348-49.
#sredniowiecze #sztuka #art #historia #historiasztuki #ciekawostki #gruparatowaniapoziomu