Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Za mną pierwsza Liga Weekendowa w tej fifie, bo jestem raczej casualowym graczem,a weekendy spędzam częściej poza domem. Wieczorem lubię sobie odpalić ze trzy mecze. Skład jak poniżej, więc raczej not bad, not terrible. Udało się wbić silver 1,co jak na mojego skilla uważam za przyzwoity wynik (6 liga here).
Kilka pytań i przemysleń
- jak to jest, że czasem przeciwnik siada na mnie tak, ze nie mogę się ruszyć? Nieustannego pressingu raczej nie używa, bo pod koniec meczu ma dużo staminy? Są wymiatacze, którzy tak szybko przełączają się prawym analogiem?
- dlaczego gdy wybijam piłkę po rzucie różnym przecinka, to ona zawsze ląduje pod jego nogi, a gdy przeciwnik wybija po moim rogu, tak się nie dzieje?

-każda przebitka trafia pod nogi przeciwnika,
- było kilka wylewów, ale raczej nie odbiegały ilością od gry w DR. Czytając posty pod tagiem sądziłem, że będzie gorzej,

-szukam wzmocnień na prawe skrzydło i kogoś za tego Laporta, bo jest powolny. Jak macie jakieś propozycje, to chętnie wysłucham.
#fut
skalar_neonka - Za mną pierwsza Liga Weekendowa w tej fifie, bo jestem raczej casualo...

źródło: comment_1606727472qxnuxSyuyxqKNxNzA2hjqz.jpg

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz
  • 1
@ravalentFUT ale w sumie skoro jest casualowym graczem, to niech gra piłkarzami, których lubi w rzeczywistości, polecam ten styl życia XD sam tak gram wbijam se max silvera 1 albo golda 3, bo "szkoda zdrowia".
@skalar_neonka w sumie budżet masz taki, że mógłbyś pół składu wymienić albo dorzucić jakąś ikonę
  • Odpowiedz
  • 0
@ravalentFUT no wiadomo, ale gonienie za metą, przynajmniej w moim przypadku, tylko pogłębia #!$%@? XD a tak to mam większy fun z gry, jednak strzelenie finezji messim czy odbiory puyolem i granie piłkarskimi idolami dają więcej satysfakcji niż jakaś ranga na kiju, bo i tak z nagród #!$%@? mi leci, wszystko opieram na handlu.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@skalar_neonka: ja mam za sobą 2 LW. Też mam tak, że czasami nie mogę wyjść z połowy. Długie podania często niewiele pomagają, bo zawodnicy zamiast wyjść do piłki, chowają się za przeciwnikiem.
Mam wrażenie, że handicap nie jest żadnym wymysłem. W jednym meczu przegrywam z jakimś plackiem, który poza lagą na Mbappe nic nie potrafi. W kolejnym strzelam 3 bramki do 20min gościowi, który jest kilka leveli lepszy, bo jego obrona
  • Odpowiedz