Wpis z mikrobloga

Leń
Jan B. bo Rodo
Na tapczanie siedzi leń,
Nic nie robi cały dzień.
„O, wypraszam to sobie! Przepraszam bardzo!
Jak to? Ja wziewów nitro robię?
A kto siedzi na tapczanie?
A kto zjadł czwarte śniadanie?
A kto dzisiaj pluł,klął i łapał?
A kto się w głowę podrapał?
A kto dziś palił papierosy?
O - o! Proszę!”

Na tapczanie siedzi leń,
Nic nie robi cały dzień.
„Przepraszam! A piwa nie piłem?
A żądła dzisiaj nie myłem?
A nie ogoliłem się?
A nie pokazałem dziąseł?
A nie chodziłem do lasu?
To wszystko nazywa się nic?”
Na tapczanie siedzi leń,
Nic nie robi cały dzień.

Nie poszedł do zodiaka, bo mu się nie chciało,
Nie nauczył się czytać, bo czasu miał za mało,
Nie pozmywał naczyń, bo nie miał ochoty,
Nie powiedział „nic mądrego”, bo z tym za dużo roboty,
Nie napoił Azorka, bo mu zabrali,
Nie zmienił opatrunków, bo czasu mu było szkoda.
Miał zjeść szóstą kolację - tylko dziąsłami mlasnął,
Miał prowadzić lajta - nie zdążył - zasnął.
Śniło mu się, że się w chlewiku nad czymś ogromnie się trudził.
Tak zmęczył się tym snem, że się obudził.

#kononowicz #suchodolski #heheszki #wiersz
PonuryBatyskaf - Leń 
Jan B. bo Rodo
Na tapczanie siedzi leń, 
Nic nie robi cały d...

źródło: comment_1606815469pvwOKtWBpXHxLaG4GjzwYM.jpg

Pobierz
  • 3