Wpis z mikrobloga

Pisałem wczoraj na obcym ze 100% feministką, która twierdziła, że dba też o równe prawa mężczyzn. Uważała, że dzieci matce bardziej się należą, bo 9 miesięcy nosi je w brzuchu, a jak weszła na temat gwałtu kobiet na mężczyznach, to odpowiedziałem, że by mi to nie przeszkadzało i byłoby mi bardzo przyjemnie z tego powodu. Nazwała mnie zjebem i kazała się leczyć. Typowe twitterowe juleczki (specjalnie z małej) ha tfu
#przegryw
  • 40
  • Odpowiedz
@Thachii: Nie oceniam. Zwyczajnie mówię, co czuję. A nie co wypada :) A gwałt nie zawsze musi być taki radykalny jak piszecie. Od razu najgorsze scenariusze... Banda pesymistów
  • Odpowiedz
@Thachii: Miałem kiedyś dziewczynę. Niezbyt długo, ale miałem. A bliskości zawsze doświadczę z dziewczyną z roksy, także Twój argument jest inwalidą. Idź płakać do mamusi
  • Odpowiedz