Wpis z mikrobloga

Poszukaj przez Google - są tacy co to sprowadzają i sprzedają nieoficjalnie w Polsce (ja sam tak robiłem kilka lat temu jak córa się urodziła i tez miała problem z kolkami)
Tylko zwróć uwagę żeby było z DE a nie z CZ bo czeskie są kiepskie.
@DarPiesni to tym bardziej może wzdęcia (bo to są leki na wzdęcia, nie na kolki) nie są u was przyczyną problemów malucha. Przez ok. pierwsze 3 mz układ pokarmowy dopiero się adaptuje i niestety to jest normalne, że dziecko jest nerwowe i płacze. Może ma np. dyschezję, z której się po prostu wyrasta. Wiadomo, że rodzic chce ulżyć dziecku, ale bombardowanie małego brzuszka tą samą chemią, tylko pod inna nazwą, niekoniecznie jest
@grosik01 będziemy po Nowym Roku. Będzie to panel pediatryczny z diagnostyki. Sceptycznie do nich podchodzę, bo może nic nie wyjść, ale że nie mogę wychwycić jednego alergenu, to spróbujemy testy. Jak na razie drogą eliminacji 3 rzeczy wykluczyłam, ale nadal coś uczula sporadycznie :/