Słuchajcie mircy to jest jakiś cyrk. Polskie urzędy to prażka xD, ale od początku.
W połowie października z Kancelarią w której pracuje skontaktował się Francuz. Otrzymał spadek po dziadku w Polsce, sam nigdy w naszym kraju nie był, nie zna języka itp. Dostałem polecenie ogarnięcia tej sprawy. Jedną z rzeczy w masie spadkowej była nieruchomość w Zakopanem - ładny drewniany domek. Takie domki wymagają, z tego co się dowiedziałem regularnego ogrzewania zimą, aby się nie zniszczyły. Dostałem więc polecenie zakupienia oleju opałowego do wyżej wspomnianego domku.
Niby prosta sprawa, ale jednak #!$%@? nie do końca xD.
Dowiedziałem się, że jesienią weszły nowe regulacje unijne, które zostały zaimplementowane do prawa polskiego, polegające na tym, że aby zakupić olej opałowy należy zarejestrować piec na portalu PUESC - można to zrobić prosto, drogą internetową. Niestety aby to zrobić właściciel musiałby podpisać się profilem zaufanym, którego nie posiada. Droga ta okazała się zbyt skomplikowana, gdyż klient musiałby otrzymać nr PESEL, a następnie przy zakładaniu profilu zaufanego w celu potwierdzenia tożsamości musiałby pojawić się w ambasadzie Polskiej we Francji. Niestety ambasady z powodu pandemii nie przyjmują interesantów a umówienie wizyty okazało się na tyle problematyczne, że postanowiłem za ten temat zabrać się z drugiej strony.
W połowie listopada poprosiłem klienta o przesłanie pełnomocnictwa, dzięki któremu będę mógł dokonać rejestracji pieca w jego imieniu. Problem w tej drodze polega na tym, że wniosek wtedy można złożyć do właściwego US tylko w wersji papierowej. Sporządziłem wspomniane pismo. W jednej rubryce należało zaznaczyć miejsce zamieszkania wnioskodawcy. Wpisałem zgodnie z prawdą jego Francuskie miejsce zamieszkania, gdyż we wniosku jest wyraźnie wskazane, iż petent może mieszkać za granicami kraju, należy wskazać w takim wypadku również kraj jego zamieszkania. Wniosek jednakże, zgodnie z przepisami, należało złożyć do US zgodnego z miejscem znajdowania się pieca - w tym przypadku jest to US Nowa Huta. Wysłałem wniosek.
W połowie grudnia do Kancelarii przyszła odpowiedź z US, iż wniosek został błędnie złożony, gdyż wg fiskusa, w przypadku wnioskodawcy z zagranicy właściwym będzie US dla Warszawy Śródmieścia, pomimo tego iż z przepisów i treści samego wniosku wynika inaczej. Byłem dość mocno zaskoczony tą sytuacją, ale postanowiłem poczekać na zarejestrowanie przez US w Warszawie. W
Jednakże pod koniec grudnia zostałem przez Warszawski urząd powiadomiony iż wniosek został sporządzony błędnie - miejsce zamieszkania musi być zgodne z miejscem znajdowania się pieca. W trakcie rozmowy urzędnik powiedział że w sumie nowe przepisy są tak zagmatwane, że nie wiadomo co zrobić w przypadku pieca z właścicielem zza granicy. Zobowiązano mnie do poprawy wniosku i przesłania go ponownie do US w Warszawie, co też zrobiłem.
Minął kolejny tydzień, rozpoczął się 2021 rok, a do kancy przyszło pismo iż ze względu na miejsce zamieszkania wnioskodawcy właściwym jest inny urząd, a jakże, Urząd w Nowej Hucie, do którego wniosek został wysłany w ramach korekty.
Wkurzyłem się srogo zacząłem dzwonić do dwóch urzędów, niestety urzędnicy rozkładają ręce gdyż wniosek wysłany został pocztą i nikt nie wie kiedy przyjdzie do US.
W końcu nadszedł 13 stycznia, dzień dzisiejszy, uderzyła bestia ze wschodu, a dom dalej jest nieogrzewany. Zadzwoniłem do urzędu w Nowej Hucie zapytać się co się dzieje z moim wnioskiem. Odebrała jakaś urzędniczka, która mi odpowiedziała, że w sumie nie wie co się dzieje z tym wnioskiem i nie może go teraz sprawdzić, gdyż wczoraj przyszli informatycy i zabrali komputery z CAŁEGO wydziału akcyzowego. A bez komputera nie jest ona mi w stanie sprawdzić jaki jest stan wniosku. Informatycy z tego co, mi urzędniczka powiedziała, że oddadzą je najprawdopodobniej jutro i muszę poczekać jeszcze jeden dzień.
#!$%@?, to co się #!$%@? w tych urzędach to głowa mała, przypomina mi się akcja z XII prac Asterixa, gdy musiał on razem z Obelixem zdobyć zaświadczenie A 38.
@Daroo24: I weź teraz wytłumacz francuzowi dlaczego nie można w piecu napalić xD Ja to chyba bym poszedl i kupił od sąsiada na lewo do czasu rozwiązania sprawy, trzeba sobie radzić jak w komunie.
@Daroo24: dogadaj się lepiej z kimś kto ma piec i kup "na niego". Więc ludzi tak sobie czasami opał kupuje w różnych celach. Z litera prawa to się za wiele nie załatwi ( ͡°͜ʖ͡°)
@Ld93: Każdy sąsiad też musi mieć piec zarejestrowany na tym portalu. A nie można kupić więcej oleju, niż ponad limit. Więc sąsiad miałby za taką akcję sam problemy z US xD.
@CzarnyOwiec: Tak jak napisałem wyżej, od momentu wejścia nowych regulacji, każdy podmiot ma limit na kupienie oleju wynikający z pojemności jego pieca, nie można kupić więc od sąsiada, gdyż mu nie starczy, a jak kupi za dużo to US się przywali.
@Daroo24: hmmm nie da to się... Znam typa, który ma dwa piece, jeden na groszek a drugi na opał, tego drugiego używa latem tylko do Grzenia wody albo awaryjnie. Opału mając więc taki zbiornik starczy dla obu Myślę że znalezienie kogoś z piecem i kupno od niego to najlepsze rozwiązanie. Przecież nie będą chyba komuś sprawdzać spalania ( no chyba że wyjadą ogromne ilości, ale do ogrzewania w skali minimum tak
@CzarnyOwiec: Kiedyś się dało zrobić tak jak piszesz, niestety przepisy o których mówię weszły na ta jesień. Ponadto ja mieszkam i pracuje w Warszawie, nie znam nikogo w Zakopanem i wątpię żeby randomowej osobie odstąpiły olej ( ͡°ʖ̯͡°) .
@Daroo24: Szkoda gadać, wrzucałem kiedyś moje przygody z sanepidem przy okazji tego, jak wchodził koronawirus do Polski, również dom wariatów. Przeklejam
Sanepid to organizacja teoretyczna i w mojej opinii zdominowana przez pozbawione zdrowego rozsądku i skupione na papierologii biurwy. Jest trend na #heheszki z sanepidu, to podzielę się historyjką z moich perypetii z tą organizacją. Dobrych parę lat temu wpadł mi do głowy głupi pomysł kupienia foodtrucka. Ofert sprzedaży gotowych aut
@Daroo24: kup na szybko olej napędowy w ilości niezbędnej do utrzymania minimalnej temperatury zanim załatwicie papierologie. Olej napędowy to lepszej jakości olej opałowy, więc piec się nie powinien zepsuć. Wiadomo, jest drożej, ale pewnie potencjalny remont będzie jeszcze droższy.
Afera z p0lką w Grecji pokazuje jak zazwyczaj wyglądają fabuły gówno romansideł typu „365 dni” w rzeczywistości XDD P0lka pojechała do egzotycznego kraju, została porwana, ale historia nie kończy się piękną miłością, tylko porzuceniem gdzieś w rowie z dziurą w dupie xd #p0lka #afera #grecja
W połowie października z Kancelarią w której pracuje skontaktował się Francuz. Otrzymał spadek po dziadku w Polsce, sam nigdy w naszym kraju nie był, nie zna języka itp. Dostałem polecenie ogarnięcia tej sprawy. Jedną z rzeczy w masie spadkowej była nieruchomość w Zakopanem - ładny drewniany domek. Takie domki wymagają, z tego co się dowiedziałem regularnego ogrzewania zimą, aby się nie zniszczyły. Dostałem więc polecenie zakupienia oleju opałowego do wyżej wspomnianego domku.
Niby prosta sprawa, ale jednak #!$%@? nie do końca xD.
Dowiedziałem się, że jesienią weszły nowe regulacje unijne, które zostały zaimplementowane do prawa polskiego, polegające na tym, że aby zakupić olej opałowy należy zarejestrować piec na portalu PUESC - można to zrobić prosto, drogą internetową. Niestety aby to zrobić właściciel musiałby podpisać się profilem zaufanym, którego nie posiada. Droga ta okazała się zbyt skomplikowana, gdyż klient musiałby otrzymać nr PESEL, a następnie przy zakładaniu profilu zaufanego w celu potwierdzenia tożsamości musiałby pojawić się w ambasadzie Polskiej we Francji. Niestety ambasady z powodu pandemii nie przyjmują interesantów a umówienie wizyty okazało się na tyle problematyczne, że postanowiłem za ten temat zabrać się z drugiej strony.
W połowie listopada poprosiłem klienta o przesłanie pełnomocnictwa, dzięki któremu będę mógł dokonać rejestracji pieca w jego imieniu. Problem w tej drodze polega na tym, że wniosek wtedy można złożyć do właściwego US tylko w wersji papierowej. Sporządziłem wspomniane pismo. W jednej rubryce należało zaznaczyć miejsce zamieszkania wnioskodawcy. Wpisałem zgodnie z prawdą jego Francuskie miejsce zamieszkania, gdyż we wniosku jest wyraźnie wskazane, iż petent może mieszkać za granicami kraju, należy wskazać w takim wypadku również kraj jego zamieszkania. Wniosek jednakże, zgodnie z przepisami, należało złożyć do US zgodnego z miejscem znajdowania się pieca - w tym przypadku jest to US Nowa Huta. Wysłałem wniosek.
W połowie grudnia do Kancelarii przyszła odpowiedź z US, iż wniosek został błędnie złożony, gdyż wg fiskusa, w przypadku wnioskodawcy z zagranicy właściwym będzie US dla Warszawy Śródmieścia, pomimo tego iż z przepisów i treści samego wniosku wynika inaczej. Byłem dość mocno zaskoczony tą sytuacją, ale postanowiłem poczekać na zarejestrowanie przez US w Warszawie. W
Jednakże pod koniec grudnia zostałem przez Warszawski urząd powiadomiony iż wniosek został sporządzony błędnie - miejsce zamieszkania musi być zgodne z miejscem znajdowania się pieca. W trakcie rozmowy urzędnik powiedział że w sumie nowe przepisy są tak zagmatwane, że nie wiadomo co zrobić w przypadku pieca z właścicielem zza granicy. Zobowiązano mnie do poprawy wniosku i przesłania go ponownie do US w Warszawie, co też zrobiłem.
Minął kolejny tydzień, rozpoczął się 2021 rok, a do kancy przyszło pismo iż ze względu na miejsce zamieszkania wnioskodawcy właściwym jest inny urząd, a jakże, Urząd w Nowej Hucie, do którego wniosek został wysłany w ramach korekty.
Wkurzyłem się srogo zacząłem dzwonić do dwóch urzędów, niestety urzędnicy rozkładają ręce gdyż wniosek wysłany został pocztą i nikt nie wie kiedy przyjdzie do US.
W końcu nadszedł 13 stycznia, dzień dzisiejszy, uderzyła bestia ze wschodu, a dom dalej jest nieogrzewany. Zadzwoniłem do urzędu w Nowej Hucie zapytać się co się dzieje z moim wnioskiem. Odebrała jakaś urzędniczka, która mi odpowiedziała, że w sumie nie wie co się dzieje z tym wnioskiem i nie może go teraz sprawdzić, gdyż wczoraj przyszli informatycy i zabrali komputery z CAŁEGO wydziału akcyzowego. A bez komputera nie jest ona mi w stanie sprawdzić jaki jest stan wniosku. Informatycy z tego co, mi urzędniczka powiedziała, że oddadzą je najprawdopodobniej jutro i muszę poczekać jeszcze jeden dzień.
#!$%@?, to co się #!$%@? w tych urzędach to głowa mała, przypomina mi się akcja z XII prac Asterixa, gdy musiał on razem z Obelixem zdobyć zaświadczenie A 38.
Kurtyna
#zalesie #urzadskarbowy #polska
Sanepid to organizacja teoretyczna i w mojej opinii zdominowana przez pozbawione zdrowego rozsądku i skupione na papierologii biurwy. Jest trend na #heheszki z sanepidu, to podzielę się historyjką z moich perypetii z tą organizacją. Dobrych parę lat temu wpadł mi do głowy głupi pomysł kupienia foodtrucka. Ofert sprzedaży gotowych aut
Komentarz usunięty przez autora