[khaes]

Moja koleżanka wyprowadza się z wynajmowanego mieszkania. Poinformowała o tym oczywiście z odpowiednim wyprzedzeniem, ale jak to w przypadku januszów wynajmu się zdarza, właścicielka lokum zaczęła kombinować. Stwierdziła, że podniesiono jakiś czas temu czynsz, a ona nie podniosła jej ceny wynajmu, więc musi to zrobić teraz. Odliczyła jej to z kaucji za WSTECZNE miesiące. Dodatkowo okazało się, że koleżanka miała niedopłaty w rachunkach za wodę i to też jej z kaucji potrąciła. Nie znam się na prawie, ale jestem pewny, że coś takiego nie może być legalne (chodzi bardziej o czynsz, podejrzewam, że z rachunek za wodę mogła z kaucji potrącić, jeżeli koleżanka jej nie wyrównała). Do kogo powinna zwrócić się koleżanka, by sprawę wyjaśnić? Jest jakiś rzecznik odnośnie takich spraw, tak jak w Anglii? Czy od razu do prawnika? Czy może ja się mylę i nie ma potrzeby do kogokolwiek się zwracać, bo właścicielka robi wszystko na legalu?

#mieszkaniedowynajecia #wynajem #prawo #pytanieprawne #januszebiznesu (?)

[Adams_GA]

Nie znam się na prawie, ale jestem pewny, że coś takiego nie może być legalne (chodzi bardziej o czynsz, podejrzewam, że z rachunek za wodę mogła z kaucji potrącić, jeżeli koleżanka jej nie wyrównała).

@khaes: no to się mylisz, zależy od umowy, jeśli nie mieli tych kwot dodatkowych ustalonych jako ryczałt, to jak najbardziej może się domagać zwrotu jeśli faktycznie czynsz został podniesiony i faktycznie były niedopłaty.

[chemik_kieszyk]

@khaes: w sumie zależy, co miała w umowie. Jeśli miała rozdzielony czynsz dla wynajmującego i zobowiązanie do pokrycia czynszu dla spółdzielni, to roszczenie właścicielki jest słuszne. Jeśli tylko czynsz dla niej, to nie, bo twojej koleżanki czynsz dla spółdzielni nie obchodzi. No ale bez sądu się pewnie nie obejdzie.

[khaes]

@Adams_GA: Właśnie z tego co mówiła mi koleżanka to miała w umowie w kwocie najmu zryczałtowany czynsz + osobno płaciła rachunki wg zużycia.

[wiekuisty]

@khaes: najpierw niech pogada z nia normalnie, że się na to nie zgadza i niech właścicielka pokaże rozliczenie za wodę (jeśli za to potrąciła zgodnie z prawdą to ma prawo, chociaż powinien być taki zapis w umowie dla jasności). Jeśli nie pomoże niech wyśle poleconym za potwierdzeniem odbioru przedsadowe wezwanie do zapłaty (wzory w necie), jeśli nie pomoże to pisz priv, zapytam znajomej pracującej w sądzie czy warto o parę zł

[khaes]

@wiekuisty: Właśnie normalna rozmowa za bardzo w grę nie wchodzi, bo to koleżanka ma już za sobą. Generalnie ona od właścicielki to mieszkanie chciała kupić, a ta przez dwa lata ją zwodziła, że sprzeda aż w końcu się przyznała, że nie zamierza, bo jej bardziej opłaca się wynajmować. No to wtedy koleżanka postanowiła się wyprowadzić i od tamtego momentu zaczęły się wszelkie problemy z niedopłatami, podwyżkami i potrąceniami kaucji.

[wiekuisty]

@khaes: tak jak kolega wyżej napisał, jeśli w umowie jest że płaciła tylko wynajmującej określoną kwotę to w mojej ocenie nie ma prawa teraz wstecznie domagać się zapłaty. może to być w ogóle jakiś wałek, ile ten czynsz musiałby wzrosnąc ? U mnie są zmiany rzędu 5-20zl przez ostatnie 6 lat, u znajomych podobnie.

[khaes]

@Adams_GA: @chemik_kieszyk: @wiekuisty: No cóż, powiem znajomej by dokładnie sprawdziła swoją umowę i w razie czego w jej imieniu pewnie jeszcze się odezwę. Dzięki za wasze odpowiedzi. Doceniam!

[siwy-vip]

@khaes niech zapyta właścicielki czy odprowadzała podatek do US.