Aktywne Wpisy
Atypical +14
Waszym zdaniem warto kupić Audi TT MK1 225km w quattro z LPG, cała w oryginalnym lakierze na gwincie z poliuretanem, wydechem z kwasówki za około 32k?
Nie jest to wsiurowóz z przelotem bez kata, tylko zadbany praktycznie seryjny egzemplarz. Wygląda identycznie jak na tym zdjęciu
#samochody #motoryzacja #mechanikasamochodowa #audi #quattro #volkswagen
Nie jest to wsiurowóz z przelotem bez kata, tylko zadbany praktycznie seryjny egzemplarz. Wygląda identycznie jak na tym zdjęciu
#samochody #motoryzacja #mechanikasamochodowa #audi #quattro #volkswagen
mam_spanko +225
#takaprawda #nostalgia #heheszki
Ci młodzi to w ogóle gustu nie mają, lepiej by posłuchali pink floyd albo led zeppelin
Mój gust jako 13 latek:
Ci młodzi to w ogóle gustu nie mają, lepiej by posłuchali pink floyd albo led zeppelin
Mój gust jako 13 latek:
https://www.wykop.pl/wpis/54528859/panie-chinczyk-zobaczymy-czy-to-jest-cos-warte-%CA%96-/
tl;dr:
Sprzęt odkryłem zupełnym przypadkiem, prawdopodobnie w jakimś wątku na reddicie. Zachęcony pozytywnymi opiniami zamówiłem i... jestem pozytywnie zaskoczony.
Na wstępie zaznaczam: nie jestem profesjonalistą, opinie zawarte poniżej są czysto subiektywne, oparte w głównej mierze na moich odsłuchach.
Jak to gra? Dobrze, bardzo dobrze jak za te pieniądze. Odsłuchy wykonywałem na:
- KZ ATE
- KZ ZSX "Terminator"
- Superlux HD669
- AKG K712 Pro
- ATH-W1000ZTH
Czyli od bardzo tanich chińczyków pchełek, poprzez średnią półkę, po całkiem dobre słuchawki. Z napędzeniem żadnych z ww. słuchawek nie było najmniejszych problemów. W przypadku słuchawek łatwych w napędzeniu jak np. ZSX na pozłacanych kablach, maksimum komfortowego słuchania to 8-10/100 na windowsowym suwaku, a już wtedy jest naprawdę głośno. Nie posiadam niestety żadnych słuchawek które wymagają wzmacniacza w stylu 600ohmowych Beyerdynamiców, moje najbardziej wymagające AKG mają impedancje 62ohm (to jeszcze nie dużo, ale już choćby z gniazda telefonu grają tak-sobie) i chińczyk daje z nimi radę na luzie.
Długaśne opisy na temat sceny niewiele mówią, więc postaram się skupić na konkretach i porównaniach. Jakość jest w porządku, dźwięk jest czysty, nie brakuje żadnych fragmentów pasma. Zarówno góra, średnica jak i basy są takie jak być powinny. Jest to duży krok na przód wobec integr. Postaram się o małe porównanie:
- integry w thinkpadach (x230, x260) - niebo, a ziemia na korzyść chińczyka. To z myślą właśnie o prywatnym x260 kupiłem Lusye bo o ile sam Thinkpad jako całość jest super, to układ audio jest przeciętny i domyślne wyjście słuchawkowe bardzo kiepsko radziło sobie z moimi słuchawkami.
- integry na współczesnych płytach głównych - o ile same integry przeszły długą drogę od czasów AC'97, po dzisiejsze już całkiem nieźle grające układy z Realtek ALC1220 to dalej warto zainwestować w zewnętrznego DAC'a. Nawet w przypadku słuchawek tanich takich jak Superluxy progres jest słyszalny.
- telefony ze średniej półki głównie seria Redmi Note, czy 9T a także miboxy do TV - duży progres, sprzęt jest kompaktowy i można go nosić stale wpięty do słuchawek. W przypadku telefonów potrzebujemy adapter pod USB C. W przypadku MiBoxa oferuje oczywiście tylko dźwięk stereo z racji pojedynczego analogowego wyjścia, ale i tak jest to lepszy układ.
- Fiio E10K - i tu dopiero chińczyk się poddał, ale dopiero wobec sprzętu 4x droższego (który i tak jest dość tani jak chodzi o markowe DAC). Fiio oferuje lepszą kontrolę dźwięku, lepszą jakość słyszalną w ślepych testach, im lepsze słuchawki tym bardziej widoczną. Natomiast nie jest to różnica tak duża jak przepaść cenowa
Często w tematach poświęconych słuchawkom, kartom muzycznym czy właśnie DAC'om spotykam się ze stwierdzeniem "nie jestem audiofilem, ale...". To jest sprzęt idealny właśnie dla takich osób, taki low-entry-level który warto polecić i być może za parę lat zamienić na coś lepszego jeżeli się wkręcicie. Jakieś superluxy za 100-150zł + ten chiński DAC za 75zł, zjadają bez popity większość "gejmingowych" konstrukcji z hedsetami rgb do 500zł
Nie jest to #audiovoodoo - a kawałek chińskiej, solidnej elektroniki stworzony za miskę ryżu w tajwańskim garażu. Korzystam zasadniczo na co dzień, głównie dopinając go do thinkpada i AKG712 słuchając muzyki do snu. Jestem mega zadowolony z zakupu, za najlepszy dowód niech posłuży to że... kupiłem sobie drugi ( ͡° ͜ʖ ͡°) - do Miboxa. Polecam i wołam zainteresowanych poprzednim wpisem
#aliexpress #chinskiecuda #audio #audioboners #sluchawki #audiofile #pcmasterrace #zakupyzchin #tworczoscwlasna #muzyka #spotify
Komentarz usunięty przez moderatora
+ zdjęcie produktu
@Wielki_Wladca_Wypoku: tak, DAC to coś jak karta dźwiękowa, tylko że to sam przetwornik cyfrowo-analogowy i wyjście na słuchawki. Ten o którym mowa najłatwiej porównać do dongli Audioquest Dragonfly (pic rel) z racji rozmiarów. Zasadniczo większość DACów jest dużo większa, zwykle mają też potencjometr i możesz je sobie postawić na biurku i wpiąć słuchawki ciesząc się lepszą jakością dźwięku niż
@Airwaves: tylko output, nie ma w ogóle układu odpowiedzialnego za nagrywanie, ale to jak we wszystkich, nawet drogich DAC'ach. Tu jedynie karta dźwiękowa, są też takie pod usb jak xonar u3, tylko to nie za takie pieniądze
w jaki sposób robiłeś ślepe testy i jakie wyniki?
A tak poważnie, to właśnie tego się spodziewałem. Wiedziałem, że to będzie niezły zakup. Chińczycy jeśli chodzi o audio poszli niesamowicie do przodu. Niech Ci służy
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Z integry tak, gra dużo lepiej niż ALC1220 na moim Z390 Aorusie Masterze, ale z dedykowanej nie ma sensu. Z typowych dźwiękówek mam strix raid dlx i też nie widziałbym sensu kupna takiego taniego dac'a jeżeli masz już całkiem ok kartę