Aktywne Wpisy
kodecss +56
#zalesie #krajzdykty #bekazpisu #emigracja #uk
Ale to jest śmieszne
Dobry znajomy siedzi z dupą w UK,
On pracuje na budowie
Ona pracuje na recepcji w jakimś hotelu
Miesięczne zarobki ok. 6000 funtów.
Wynajmują kawalerke + rachunki 2500 funtów
Czyli zostaje im jakieś 3000 funtów na jedzenie, zachcianki itp.
Teraz kupują swoje pierwsze auto tam, forda focusa z 2020 roku za 12 tys funtów. Czyli jakby odkładali po 1000 funtów, uskładają na niego
Ale to jest śmieszne
Dobry znajomy siedzi z dupą w UK,
On pracuje na budowie
Ona pracuje na recepcji w jakimś hotelu
Miesięczne zarobki ok. 6000 funtów.
Wynajmują kawalerke + rachunki 2500 funtów
Czyli zostaje im jakieś 3000 funtów na jedzenie, zachcianki itp.
Teraz kupują swoje pierwsze auto tam, forda focusa z 2020 roku za 12 tys funtów. Czyli jakby odkładali po 1000 funtów, uskładają na niego
gigadude +289
Jechałem wczoraj ok 400km przez Polskę, tylko kawałek eską, reszta zwykle drogi. Cały czas zgodnie z przepisami co chyba dla #!$%@? tirowców nie do pojęcia. Poza terenem zabudowanym było ok, ale kiedy była jakas wiocha albo ograniczenie prędkości oni #!$%@? dalej i podjeżdżali mi i innym pod sam zderzak czasami wręcz "na zapałkę". A najlepszy był śmieć z meganki o rejestracji cwl (to chyba skrót od cwel), była dosłownie ściana deszczu i
Wylosowałam zestaw:
a) Wymyśl i ugotuj potrawę, która nazwiesz zimowa zawierucha.
b) Zrób coś co planujesz od dawna a wiecznie odkładasz. Może dawno nie sprzątałeś jakiejś części domu? Może pora przejrzeć ubrania i wyrzucić zbędne? Pozbyć się toksycznej relacji?
c) Jaka zima, idź zagraj w piłkę nożną albo podobny sport letni!
Od około 2 lat chodziło mi po głowie spróbowanie dekorowania ciast i tortów. Ciasta czasem piekę (może 2,3 razy do roku), ale nigdy nie dekorowałam tortów i nie pracowałam z masą cukrową i barwnikami. Mirkowyzwanie + urodziny męża stworzyły mi idealną okazję do spróbowania moich sił!
Niewiele myśląc kupiłam białą masę cukrową, barwniki, i inne potrzebne narzędzia (talerz obrotowy, narzędzia do modelowania itp.) i zaplanowałam pracę. Przed robieniem figurek obejrzałam chyba z 10 filmów instruktażowych, czytałam o masie cukrowej i szukałam najlepszych przepisów na kremy.
Tort nie wygląda jak z cukierni, ale jestem BARDZO zadowolona z efeku. Myślę, że będę się bawić dalej w tworzenie figurek :) Samo zrobienie tortu zajęło mi z 1.5 tygodnia, zaczęłam od figurek, ciasto piekłam 2 dni przed, a kremy robiłam wczoraj.
Reszta przemyśleń w komentarzu.
#mirkowyzwanie #starwars #pieczzwykopem
Każda z tych figurek zajęła mi około 1.5 godziny. Używałam tutoriali na YouTube podczas robienia.
Najtrudniejszą i najmniej zabawną częścią było dla mnie robienie mas i kremów. Spędziłam nad tym pół dnia i to była dość stresująca część.
- Najpierw próbowałam robić Vadera, ale mimo 5 prób okazał się klapą (nic dziwnego, że nie ma zbyt wielu ciast z Vaderem).
-R2 też nie był najłatwiejszy, górną część (szary i niebieskie elementy na głowie) robiłam chyba 6 razy.
- krem na zewnątrz ma inny kolor niż chciałam. Chciałam osiągnąć granatowy, ale nie wyszło ¯\_(ツ)_/¯ Wiem też że wyglądałby lepiej, gdybym pokryła go masą cukrową,
Jaka była reakcja męża?