Wpis z mikrobloga

Witam #mirkowyzwanie!
Otrzymałem następujący zestaw:

a) Odlej własną tabliczkę czekolady z wybranymi przez siebie dodatkami, ładnie zapakuj i podaruj komuś bliskiemu.
b) Uszyj zimową maskotkę (bałwanek, itp.)
c) Rusz się! Jest śnieg? Pokaż jak się nim bawisz - w każdym przecież drzemie dziecko. Nie ma śniegu? To na rower? I pamiętaj: nie ma złej pogody, są tylko źle dobrane ciuchy!

Zdecydowałem się na opcję C, bo raczej za zimą nie przepadam (ładnie wygląda zza okna gdy trzymam kubek gorącej herbatki ʕʔ ), łazić po śniegu również. Planowałem ulepić bałwana, ale niestety śnieg był zbyt sypki i nic się nie lepiło, więc skończyło się na robieniu orzełka na śniegu i przemoczeniu butów gdy łaziłem po wielkiej zamarzniętej kałuży i lód pękł xD
Nawet się nie przeziębiłem, co jest zdecydowanym plusem. Może jeszcze wybiorę się ponownie, gdy śnieg da się zlepić w bałwana, kto wie? Różowa mnie prosi jeszcze żebym jej zrobił czekoladę z wyzwania A, więc zrobię jeszcze drugie wyzwanie, a co!
pepsik - Witam #mirkowyzwanie!
Otrzymałem następujący zestaw:

a) Odlej własną tab...

źródło: comment_1612163112aDrIcr4xUROsTtdAeZRdc5.jpg

Pobierz
  • 1