Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Z różowym od jakiegoś czasu, bedzie 1,5 roku, staramy się o dziecko. Niestety bez skutku. Przyszedł czas na badania i okazało się że moje nasienie poniżej średniej, u niej też bez rewelacji wyniki i szanse bardzo małe na poczęcie drogą naturalną. Pojawiła się propozycja inseminacji, ale wiadomo pojawiły się też wątpliwości od razu. I pytanie, ktoś z Was kiedyś coś takiego stosował? Szukam opinii wszędzie to pomyślałem że i na mirko zapytam.
#zwiazki #bezplodnosc #seks #kiciochpyta

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #601c17028f6149000a2040ec
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 4
@AnonimoweMirkoWyznania: inseminacji można próbować, ale... lekarz Wam musi doradzić czy jest sens. Ja trafiłem na takiego, co parł na inseminację, odbyły się trzy i bez rezultatów. Zmieniliśmy klinikę, tam lekarz powiedział, że bez invitro się nie obejdzie, nie ma co tracić czasu i pieniędzy na inseminację. Ostatecznie nasz bombelek kosztował ok 30-40 tys. zł (zabiegi, leki, dojazdy, noclegi) i trwało to ponad dwa lata, ale było warto. Realnie, da się to
@AnonimoweMirkoWyznania: Skoro to już tyle trwa to rozumiem, że zmieniłeś tryb życia? Zdrowe odżywianie, aktywnosc fizyczna, nie pijesz, nie palisz? Moi znajomi tez bardzo długo się starali, facet miał bardzo słabe wyniki nasienia. Wyrzucił piwsko, przestał palić, zaczął chodzić na basen, wyniki nasienia się poprawiły i finalnie jakoś zaskoczłyło.