Wpis z mikrobloga

Bądź ogromnym mocarstwem, postrachem sąsiadów. Hasła, które #!$%@?ą twój lud to wolność i demokracja. Być może nie zawsze wszyscy są tutaj tolerancyjni, ale kraj jest dość wielokulturowy. Pełno u ciebie białych chrześcijańskich konserwatystów, ale także znajdzie się trochę ciemniejszych muzułmanów, żydów i przybyszy z reszty świata. Stepy, jakie pokrywają niektóre regiony tego wspaniałego państwa to idealne miejsce na jakiś western. Estetyka i gust twoich obywateli to połączenie starej, dobrej, europejskiej kultury i egzotycznego orientu co daje niepowtarzalny klimat widoczny w twojej sztuce. Z czasem twoje mocarstwo z liberalnego raju zmienia się w rządy bogaczy. Smutna_żaba.jpg. Najbogatsi i najbardziej wpływowi wykorzystują kasę do przekupywania głosujących w sejmach na swoją stronę prowadząc do walki z władcą. Prawo tworzone wcześniej pisane było z myślą o otwartej dyskusji nawet jeśli się z kimś nie zgadzałeś. Teraz polaryzacja społeczeństwa jest tak wielka, że w sejmie się praktycznie #!$%@?ą. A propos #!$%@?, ludzie ostatnio zaczynają się okazjonalnie #!$%@?ć między sobą na ulicach. Pomniejsi ludzie czasem jeszcze biorą udział w życiu społecznym dla szczytnych idei, ale tajemnicą poliszynele jest, że w wielkiej polityce od zawsze chodziło o pieniądze. „A co z biedakami”, pewnie się spytacie. No pewnie, że się nie spytaliście, bo kogo oni obchodzą XD. Twoje państwo nazywa się stany zjednoczone. Zdjęcie niepowiązane.
  • 2