Wpis z mikrobloga

@SPRAWDZANIE_IP: Jazdy, jazdy i jeszcze raz jazdy. Ćwicz to z czym masz największe trudności i pamiętaj by przez tą godzinę egzaminu mieć spokój grabarza. Jedź do jakiegoś mniejszego miasta gdzie łatwiej jest zdać np. do Ostrołęki. Ja tam robiłem (co prawda nie z powodu na łatwość zdawania tylko na to, że jest to blisko położony mnie WORD) i miałem bodajże 2h jazdy przed samym egzaminem. Stres taki, że mało co się
@SPRAWDZANIE_IP Mirku rób,potem troche pociulaj i kup auto, pojezdzisz sobie po polsce chociaz :) ja ostatnio domknąłem ostatnią kategorie, teraz tylko jazda w świat dowolnym pojazdem ( ͡º ͜ʖ͡º) a mysle nad zakupem malej ciezarowki i zrobieniem z niej kampera ( )
@SPRAWDZANIE_IP: Spoko ja podchodziłem 2 razy, nie zdałem i odpuściłem na 8 lat. Nie miałem kasy, potem jakoś nie było mi to potrzebne. Zdałem ostatecznie po powrocie do nauki jazdy miesiąc temu i to najlepsze uczucie jakiego możesz doznać. Cięższe to niż studia w mojej opinii, ale naprawdę pomaga w życiu. Pamiętaj że każda porażka przybliża Cię do zwycięstwa.