Wpis z mikrobloga

nie mogłabym spojrzeć w lustro


@slepauliczka: "za moich" czasów warunki były tańsze, ale tamten kolo to była menda bez honoru i sumienia. Pamiętam, że potrafił tak #!$%@?ć komuś publicznie na wykładzie, że ludzie płakali.
@slepauliczka: Warunek 11k? Dobrze zrozumiałem z komentarzy?

Co jak co, jak studiowałem kilka lat temu (o, prawie dekadę xD), to student był raczej jak jajko faberge. Cenny. 400zl za warun to był maks i się nie opłacało #!$%@?ć 10 osób z 40 na kierunku.

Po czasie, prawie dekadę: Gówno uczelnia, serio podrzędna, ale wprowadzili pionierski kierunek no i wyszło. Ludzie ogarnęli, mimo, że na studiach Warunek, czy zdawanie w ostatecznym, trzecim
@Budo: @jmuhha: w sumei to ciekawe, ze macie taki pogląd bo ja na uczelni byłem ostatni raz dobrych parę lat temu ale problem był zawsze odwrotny - poziom zerowy bo każdy student to pieniądze od państwa, więc jakby przyszedł profesor co wymagałby wiedzy ze swojego przedmiotu i uwalił 80% ludzi to by długo nie profesorował. A z tego co słyszałem jak wszedł ten mały niż demograficzny teraz to już kompletnie
@JimNH777: ja byłem osobiście na dość wyspecjalizowanym kierunku, gdzie aż tak wiele osób nie odpadało. Ale na bardziej popularnych kierunkach, to po dwóch latach zostawało 50% studentów. Nabory zawsze były pełne, a później uczelnia nie miała możliwości zapewnić nauki takiej dużej rzeszy, więc brali duży nabór, a potem robili odsiew.
@JimNH777: Trudno mi zrozumieć jaki jest cel w uwalaniu studentów. Chyba, że faktycznie warunki to taki interes dla uczelni.

Poziom anatomii moim zdaniem na wielu uczelniach jest przesadzony. Często student medycyny nie zna podstaw, tylko zawartości jakiś dołów w czaszce, które przyda mu się tylko i wyłącznie na danym kolokwium. Dydaktycy ustanowili anatomię jako święty przedmiot. Jednak zamiast pracować nad podstawami to tylko i wyłącznie rozszerzają całą anatomię do niebotycznych rzeczy.