Wpis z mikrobloga

#pomocy #ubezpieczenia
Sprzedałem fure z dwumiesięcznym ubezpieczeniem,nie dałem znać w terminie ubezpieczalni że sprzedałem auto.
Po roku przychodzi mi list z pełnomocnictwem jakiejś kancelarii że umowa została przedłużona i mam do zapłaty 600 stówek a procent rośnie, #
Czy muszę zapłacić??? jak w tym czasie nie bylem właścicielem auta, trochę głupie
Olać sprawę czy trzeba zapłacić???
#trudnesprawy #itsmylife #pokapake
  • 11
@jajcon84: Zgłoś się do pośrednika, który sprzedał Ci polisę i on pomoże Ci rozwiązać ten temat. Trzeba napisać pismo wyjaśniające wraz z podstawą prawną oraz załączyć odpowiednie dokumenty. Pośrednik Cię pokieruje.
@jajcon84: Coś mi się zdaje, że nikt nic nie zgłosił. Ani starty właściciel, że sprzedał, ani nowy właściciel, że kupił i z automatu przedłużyli na Ciebie polisę. Powinieneś iść z umową kupna-sprzedaży i to wyjaśnić do ubezpieczalni w której masz OC, ale co z tego wyjdzie dalej to zależy od ubezpieczalni.
@nophp pisałem że nie dałem znać ubezpieczalni w terminie, jakoś w lutym 2021 im napisałem, auto sprzedane w sierpniu 2020 nie byłem jej właścicielem więc nie przejmowałem się za bardzo ubezpieczeniem.
@mietkomietko: żadna dziura w przepisach. Ustawa narzuca na TU obowiązek przedłużania automatycznego polis OC (poza kilkoma wyjątkami). Jak się żaden z właścicieli nie zgłosił, to skąd zakład ubezpieczeń ma wiedzieć, że fura jest sprzedana? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@nophp:

co z tego wyjdzie dalej to zależy od ubezpieczalni.

wyjdzie zawsze to samo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@mietkomietko: chcesz, żeby prywatne firmy wymieniały się między sobą twoimi danymi?

UFG jest organem państwowym i pełni trochę inną funkcję.
Ubezpieczyciel, jeżeli nie zostanie poinformowany o zbyciu pojazdu, to o tym nie ma prawa wiedzieć, kryształowe kule zostały zdelegalizowane.

Nie ma żadnej luki, w twoim żywotnym interesie jest zgłoszenie pozbycia się auta.
Nie widzę też potrzeby, żeby wydziały komunikacji miały przesyłać do ubezpieczycieli (prywatne firmy ( ͡° ͜ʖ ͡