Wpis z mikrobloga

Oglądamy z żoną odcinek playera - i dziwie się wpisom o wiarę. U mnie jest odwrotnie niż u laury - ja jestem anty( mam swoje powody) a żona religina. I co ? Czy to powod do rozwodu ? Nie. Jest nam dobrze a zaraz bedzie 3 lata... Nie mamy konfliktow o wiarę mimo innych poglądów na ten temat....
#slubodpierwszegowejrzenia
  • 60
  • Odpowiedz
@cin123654: no ja sobie nie wyobrażam jak miałabym pogodzić moje podejście z przeciwnym podejściem co do wspólnego zamieszkania przed ślubem, współżycia, chrztu dzieci itd. Moim zdaniem są to kluczowe kwestie w związku i są nie do pogodzenia tak aby każdy był zadowolony, jeżeli różnica w podejściu do religii jest naprawdę znaczna.
  • Odpowiedz
@cin123654 zależy jak religijna. Bo jak np religijna ale tak naprawdę to nie chodzi do kościoła i podchodzi wybiórczo do zasad KKK to pewnie jeszcze można to jakoś pogodzić. Gorzej jak taka bardzo ortodoksyjna to jakoś nie widzę jak można to połączyć z byciem np z ateistą i antyklerykałem. Nie wiem jak u Was kwestia dzieci ale to jeden z pierwszych giga punktów zapalnych bo jeśli Ty jesteś bardzo anty to pewnie
  • Odpowiedz
@cin123654: jestem w stanie to zrozumiec,bo ja jestem anty a moj nie jest mega pro ale ma te wszystkie zwyczje we krwi, dla mnie tez to byl problem na poczatku, a teraz 11 lat razem
  • Odpowiedz
@gesslerowaa: małżeńatwo to ciągła walka o przetrwanie i sztuka kompromisu. W rodzinie mam małżeństwo greko- katolika i chrześcijankę i co ? Z racji różnicy dat świat - spędzają świeta w dwóch terminach ale razem i tak od ponad 20 lat
  • Odpowiedz
@vvulpecula: dzieci jeszcze nie mamy - ale nie mam nic przeciwko w jakiej wierze będą wychowani - moi rodzice jakos nigdy mnie nie naciskali że mam inne poglądy niż oni ale zawsze szanowałem ich.... To kwestia tylko kompromisu
  • Odpowiedz
@cin123654: Bo to właśnie wszystko zależy od zdrowego podejscia. Żona jesli będzie Ci non stop kładła do głowy jaka wiara jest dla niej istotna to tez w końcu Ci się uleje
  • Odpowiedz
@cin123654: No moja mi dziś zabroniła schabowego z wczoraj. Ja pierd**** 2021 rok a ta wierzy w zabobony. Nie powiem, wkurzyłem się ale już się najadłem tapas przekąskami serowymi do odcinka i nie będę teraz na złość jadł :)
  • Odpowiedz
@cin123654: Podobnie jest u mnie. Ja jestem wierząca (no może nie jakoś ortodoksyjnie, ale jednak), a mój facet jest niewierzący. I jakoś jesteśmy razem od 7 lat.
  • Odpowiedz
@gesslerowaa: kompromis - jedna strona musi lekko poluzować aby sie dogadać. Nie ma dwoch osob ktorzy zgodzą się ze sobą w 100 %. Jeżeli ktoś nie umie lekko dać na luz to z każdym tematem beda zgrzyty
  • Odpowiedz
@vvulpecula: przecież większość katolików nie praktykuje bardziej niż od Święta,część to ateiści a zdecydowana większość chrzci dzieci ,ślub kościelny bo ładnie itd
W Polsce katolicyzm bardziej bazuje na tradycji rodzinnej niż na wierze
  • Odpowiedz
@Falochron77 dlatego to zależy - tak jak napisałam. Ale u Maćka były pokazane ujęcia jak modli się przed jedzeniem czy nawet kwestia zabrania ze sobą tego Pisma Św może sugerować że u niego to nie jest taki powierzchowny katolicyzm. Druga sprawa - tacy religijni mężczyźni często miewają "ciekawe" poglądy na temat aborcji, antykoncepcji czy ogólnie seksu i to może też być ściana nie do przejścia dla osoby z zupełnie innymi poglądami.
  • Odpowiedz