Aktywne Wpisy
Takie głębsze pytanie , jak myślicie co jest po śmierci?
Moseva +12
Jak myślisz że zawsze było źle i że już zawsze tak będzie to chcę Ci tylko powiedzie, że nie masz racji.
W depresji istnieje coś takiego jak widzenie tunelowe - wydaje Ci się, że w sumie to nigdy nie byłeś, nie jesteś, ani nie masz szans być happy.
Ale to tylko bujda. Psikus Twojego mózgu.
Jeszcze będzie pięknie, uwierz. Kc.
W depresji istnieje coś takiego jak widzenie tunelowe - wydaje Ci się, że w sumie to nigdy nie byłeś, nie jesteś, ani nie masz szans być happy.
Ale to tylko bujda. Psikus Twojego mózgu.
Jeszcze będzie pięknie, uwierz. Kc.
Aktywne Znaleziska
Hej! Zapraszam do ostatniej odsłony cyklu wpisów. Ostatni sezon, podsumowanie i pytanie do was o nowe wyzwanie.
12. Sezon 30/31: "Last Dance."
Zakończyłem 7 pełnych sezonów w Romie. W poprzednim wpisie mówiłem o sporej wyprzedaży zawodników(Zarobione 391 mln przy wydanych 70). Tak więc w tym roku chciałem ściągnąć kogoś konkretnego. Szukałem powoli kogoś, kto w przyszłości zastąpi 31-letniego już Zaniolo. Wybór padł na Mansura, na którego wydałem rekordowe 70 mln funtów. Dodatkowo w promocji za 23 mln znalazłem 32-letniego Frederico Chiesę, który pokrywał role skrzydłowego/schodzącego napastnika na obu stronach. Poza tym standardowo sprowadziłem 10 graczy, których sprzedam po sezonie lub dwóch za więcej. Pozbyłem się za to dwóch wiekowych już zawodników: Kimmicha i Jorginho.
Przy okazji zerknąłem jak wyglądają wydatki innych klubów na transfery. Nadal przepaść do ligi angielskiej.
Skład:
Alisson ( Landfeld ) - Cappellano(Beney), Skriniar(Coppola), Kuqi(Mancini), Kopaniarz(Bouah) - Baro(Pellegrini),Aballay(Tonali),Manuel(Pinamonti),Zaniolo(Gabelia), Mansur(Chiesa) - Targa(Valdir)
Tymczasem w lidze pobiłem rekord Juventusu z 2013/2014 w ilości ligowych zwycięstw w jednym sezonie o 1, zdobywając przy tym tytuł Invincibles z bilansem 34-4-0. W Lidze Mistrzów szło mi całkiem nieźle. W finale zmierzyłem się z Liverpoolem, który grał 1-4-1-4-1, z wysuniętym Eneko Bengoetxea, który grając u mnie zdobył tytuł najlepszego piłkarza roku, którego opchnąłem za około 110 mln funtów. W meczu zasadniczo prowadziłem grę, a prowadzenie zdobyłem z karnego po jakimś głupim faulu podczas rzutu rożnego. W drugiej połowie moja ofensywna taktyka zemściła się kontrą, po której ich napastnik został sfaulowany w polu karnym. W regulaminowym czasie było 1-1. A w karnych 5-4 dla Liverpoolu, czyli koszmar powrócił. Lekki niesmak, bo to miał być mój ostatni sezon w Romie.
Przy okazji fun fact, który mnie rozwalił. Mój czołowy napastnik, Targa, miał do końca kontraktu 1,5 roku, więc sobie stwierdził, że nie będzie teraz ze mną rozmawiał o nowym, tylko poczeka na rozwój wydarzeń. Zainteresowana moimi dwoma zawodnikami była Chelsea, a ja byłem zainteresowany jednym z ich zawodników, więc złożyłem ofertę wymiany - dwóch moich zawodników, na jednego z Chelsea, też zresztą Włocha. Po czym od razu wyskoczyła opcja, żebym spytał jednego z moich z tej wymiany(Targa), żeby namówił tego z Chelsea do przejścia :D Ja rozumiem, że byli kolegami z reprezentacji, ale trochę nietakt ;)
Przy okazji tego wpisu chciałbym podsumować cały cykl. Kilka moich spostrzeżeń:
Gra
1. Zostały stare nawyki z mojego podejścia do FMa, czyli:
- przywiązywanie się do graczy/klubu: w 8,5 sezonu grania Romą od początku do końca była ze mną spora grupa piłkarzy: Bouah, Zaniolo, Florenzi, Cristante, Mancini oraz Pinamonti od drugiego sezonu.
- kupowanie sporej ilości zawodników za darmo/półdarmo do środka pola - chyba jest nadmiar na te pozycje, zazwyczaj się kończy tym, że mam ich z 15 i muszę ich wypożyczać albo sprzedawać.
2. Trzeba szybciej podpisywać kontrakty. Często pojawiały się notki, że przyszłość piłkarza XXX stoi po znakiem zapytania, bo zostało mu 18 miesięcy do końca kontraktu. Z dwoma zawodnikami poczekałem do 12 miesięcy i się doigrałem ;)
3. Gra skrzydłowych się zmieniła w porównaniu do starszych wersji: są bardziej bramkostrzelni, częściej zamykają akcje.
4. Bardziej przekonałem się do starszych piłkarzy. W dawnych FM zazwyczaj miałem góra 2 piłkarzy po 28 roku życia.
5. Budżety mają większy wpływ na klub. Przepaść między ligą angielską a innymi jest ogromna.
6. Około miesiąca marca jest dziwny "skok" - wtedy kluby dostają kasę na transfery i wartości zawodników rosną.
7. Trudniej jest(o ile możliwe) posiadanie większych wpływów na to co się dzieje w klubie. (Chyba) Nie można prowadzić U-18 w klubie, nie mogę sam wybierać klubów filialnych.
8. Ani razu nie zaproponowali mi pracy selekcjonera(chyba jest taki Achievment na Steamie).
9. Ciężej sprowadzić światowej klasy graczy do polskiej ligi(w dawnych FM sprowadziłem 27-letniego Neymara). Aczkolwiek w polskiej lidze spędziłem 2,5 sezonu, ale wydaje mi się, że doszedłem do poziomu, w którym nic więcej niż 1/8 finału LM bym nie osiągnął.
Wpisy
+ Pierwszy "blogowy coming out", dobra liczba obserwujących(łącznie 25 różnych osób)
- porzucenie regularnego wrzucania wpisów ze względu na brak czasu
- trochę mało dyskusji, liczę chociaż na dobry feedback w ankiecie o nowe wyzwanie
wołam po raz ostatni: @aut91 @Schneider91 @lczernecki @So_I_Scream @19karol90 @dobrepicko @LordDockers @snorli12 @klcn123 @kumkumczyta @hekerakaobywatel @Gooral7 @Irinolld @lukwac @tolstyy00 @Krx_S @stirLitzz @st0n3 @StefanBadyl @guowa91 @bazookabatman @BugOjciec @UzytkownikTegoTypu @lukaschels @Wojtax
....i tu mam do was prośbę o kolejne wyzwanie. Chciałbym opuścić Romę i podjąć się kolejnego wyzwania. Chyba najlepsza będzie ankieta, ewentualnie uzupełniona komentarzami. Chciałbym też, żeby wyzwanie dało się ukończyć w max 15 sezonów. Nie będzie już wpisów tak często, zapewne jedno podsumowujące. Ewentualnie zawołam i przeklnę tych, co mi doradzili i wrócę do save'u z Romą ;) A tymczasem życzę wam zdrowych i pogodnych świąt. Trzymajcie się!
wyzwanie
- budowanie potęgi Ekstraklasy(objęcie klubu na 3 lata, dojście do top3 i zmiana -> aż poziom się konkretnie nie podniesie)
- Liga Chińska/Indyjska
- klub o zawężonych możliwościach transferowych (Athletic Bilbao/klub USA/inna ciekawa opcja?)
- klub amatorski z najniższej ligi angielskiej, cel - wygranie Premier League
- klub o bogatej historii, który obecnie jest w 3 lidze (np. Kaiserslautern?)
- objęcie topowej reprezentacji i