Wpis z mikrobloga

Wydawało się, że spośród wielkich krajów Indie poradziły sobie z epidemią całkiem nieźle, tylko 11 milionów zachorowań i w sumie tylko jedna długa górka, po której były spadki. Tymczasem jak już zachorowalność strzeliła, to tak na ostro.

Przyczyny nie są jasne. Wiadomo, że dotarła tam brytyjska odmiana B.1.1.7. i afrykańska B 1. 351, ale znaczenie mogą mieć też lokalne wersje - w 20% zbadanych próbek zaczęto wykrywać odmianę z mutacjami E484Q i L452R.
#indie #koronawirus
źródło: comment_1617742350jemohJwOalw9Jyw64RUB1W.jpg
  • 9